Felietony
Maloka - czy to jest "to"?
Daniela Baszkiewicz-Scott
Maloka - sieć Stana Tymińskiego powstała miesiące temu - jako pierwsza ogromnie oczekiwana, publicznie dostępna, komercyjna, polska. Dlaczego więc, skoro "narodziła się" jako dziecko tak upragnione, do dziś nie wszyscy są nią zachwyceni? Czy dzieje się tak dlatego, że pomysłodawcą akcji jest człowiekiem mało popularnym wśród inteligencji czy też to, że " kontroluje" Maloke rządowa agenda NASK, uchodząca za mało przyjazną sieciującym, zwłaszcza studentom? Sądze, że oba te czynniki nie są bez znaczenia. Stan Tymiński szybko otrzymał zgodę na prowadzenie
przedsiębiorstwa - w kilka zaledwie tygodni. Jako pierwszy przełamał barierę ministerialnego "tabu". Tymińskiemu widać zaufano.