Wiadomości
Egzamin, wywiad czy przesłuchanie?
Jan Sobolewski
Pierwszym etapem długotrwałego procesu zdobywania nowej posady jest napisanie podania, zwanego "streszczeniem" (CW nr 23/96). Etap drugi, to odbycie rozmowy kwalifikacyjnej zwanej "interview", co można swobodnie przetłumaczyć jako "wywiad". Na samą myśl o tym, wielu ubiegających się o pracę wpada w popłoch, słusznie zdając sobie sprawę z wagi tego wydarzenia. Zdenerwowanie jest rzeczą normalną, jednak można jego poziom znacznie zredukować, jeśli petent odpowiednio przygotuje się do rozmowy, zda sobie sprawę, co może go w jej trakcie spotkać i potrafi przewidzieć możliwy przebieg wypadków.
Bo ty się boisz myszy
Piotr Kowalski
Tak, był kiedyś taki przebój, bodajże Czerwonych Gitar (dla młodszych Czytelników wyjaśnienie: Czerwone Gitary - zespół big beatowy (big beat - wielkie uderzenie; tu nie oznacza klęski żywiołowej, ale trend muzyczny, panujący od początku lat 60.)). Rany, bałem się, że braknie mi nawiasów, ale sprawdziłem - liczbie otwierających jest równa liczba zamykających, więc jeśliby się nie zgadzało, to proszę uwagi kierować do drukarni, a nie do mnie (wyjaśnienie dla formalistów). Tak więc w latach 60. był jeden styl młodzieżowej pop kultury, a nie tak jak teraz, że trudno się wyznać, co to jest heavy metal, punk, death metal, disco polo itd.