Intel opracował projekty procesorów SoC zawierających standardową jednostkę obliczeniową CPU, a dodatkowo różnego rodzaju akceleratory, na przykład do przetwarzania grafiki czy obsługi interfejsów I/O. Ułatwia to przygotowywanie układów na zamówienie, spełniających unikatowe wymagania dotyczące optymalizacji wydajności pod kątem specjalizowanych aplikacji, na przykład do rozpoznawania głosu, szyfrowania danych luc przetwarzania wideo. Obecnie układy te korzystają z rdzenia procesora Xeon w najnowszej wersji Haswell, a w przyszłym roku otrzymają rdzeń o nowej architekturze Broadwell.

Ta nowa strategia Intela jest nieco podobna do przyjętej przez AMD. Firma ta od pewnego czasu oferuje projektowane na zamówienie procesory korzystające z architektury jej układów CPU i procesorów graficznych. Z reguły nie są to jednak konstrukcje przeznaczone do serwerów, a do takich urządzeń, jak na przykład konsole Sony PlayStation 4 lub Microsoft Xbox One.

Zobacz również:

• Wielka inwestycja Atmana w przetwarzanie danych
• AI ma duży apetyt na prąd. Google znalazł na to sposób
• OpenAI rozważa stworzenie własnych układów scalonych AI

Warto zauważyć, że Intel inwestuje również w rozwój oprogramowania, które ma ułatwić wykorzystanie przez aplikacje możliwości jego procesorów. Firma opracowała m.in. własną wersję systemu Hadoop, a także programy do obsługi protokołu OpenStack. Ma to pozwolić na bardziej efektywną alokację mocy przetwarzania, pamięci masowej i interfejsów sieciowych w środowiskach rozproszonych.

ARM i Atom w serwerach

Już kilka lat temu pojawiły się pomysły wykorzystania procesorów ARM w serwerach. Tego typu konstrukcjami zainteresowali się nie tylko mniej znani producenci serwerów, ale również tacy potentaci jak HP i Dell. Ale w ich wypadku serwery z układami ARM wciąż pozostają głównie w fazie testów oraz prototypów i nie pojawiają się na rynku masowym. Jedną z głównych przyczyn jest brak 64-bitowych wersji układów ARM, uważa Jimmy Pike, wiceprezes Dell Data Center Solutions. Ale modele takie mają się pojawić się na rynku w tym lub na początku 2014 roku i można oczekiwać, że pod koniec roku 2014 rozpocznie się również masowa produkcja serwerów z tymi układami.

Na razie trudno oceni, czy ARM odniesie sukces w tym segmencie rynku. Dużą konkurencją mogą być procesory Atom. Przy podobnym zużyciu energii już obecnie obsługują 64-bitowe adresowanie. Dodatkową przeszkodą w popularyzacji serwerów z ARM może być dostępność oprogramowania współpracującego z tą platformą. Na razie jest to przede wszystkim Linux, Apache Web Server, MySQL i języki programowania Perl / Python / PHP (w skrócie – LAMP). Brakuje natomiast zaawansowanych narzędzi do zarządzania systemem, wirtualizacją, siecią, a także zgodnych z ARM wersji wielu popularnych aplikacji, podkreśla Jimmy Pike. Pod tym względem rywalizacja ARM z platformą x86 będzie dla tej pierwszej architektury trudna.

W praktyce energooszczędne układy ARM lub Atom mogą się dobrze sprawdzać w serwerach webowych lub przeznaczonych do obsługi transakcji w systemach cloud computing. Nie są to więc komputery uniwersalne, a przeznaczone do zastosowań specjalizowanych.