Polsko do boju - kibicu do kasy!

Istnieje dość duże ryzyko, iż przedmiotem promocji okaże się produkt nie najnowocześniejszy. Jednak zdania na ten temat są podzielone. K. Łada uważa, że wiele promocji jest organizowanych po to, by oczyścić magazyny z zalegającego tam towaru, a mistrzostwa ułatwiają jedynie sprzedawcom uświadamianie nam potrzeby posiadania np. nowego telewizora. Przedstawicielowi AdNetu wtóruje Gwidon Humeniuk z firmy CRMedia, przekonany, że mundialowe promocje to nie tylko możliwość, ale wręcz okazja - zwłaszcza dla sklepów RTV/AGD - do pozbywania się starszych technologicznie bądź niezbyt zaawansowanych produktów. Innego zdania jest B. Jakubowska, która wierzy w kompetencje samych klientów-kibiców: "Te osoby, które na co dzień żyją z IT nie kupują przeterminowanych i starych rzeczy. Na tym rynku sprzęt się za szybko starzeje, by kupować coś, co za rok nie będzie spełniało twoich wymagań".

Polsko do boju -  kibicu do kasy!

Problem w tym, że parametry techniczne promowanych produktów nie są podstawowym elementem telewizyjnych spotów reklamowych bądź billboardów. Lepsze wrażenie wywołują słowa klucze, takie jak np. "notebook", albo jeszcze lepsze "100 notebooków do wygrania" - to ostatnie hasło jest elementem nowej kampanii TP SA, która (jako główny sponsor reprezentacji Polski) przygotowała kolejną ofertę promocyjną na dostęp do Internetu za pośrednictwem neostrady tp. Podobną akcję koncern przeprowadził w ubiegłym roku, tuż po tym, kiedy polscy piłkarze awansowali do finałów mistrzostw, z tą różnicą, że wtedy nie było laptopów do wygrania. "W tego typu reklamach chodzi raczej o pokazanie, że bez względu na to gdzie mieszkasz i jakim językiem mówisz wielkie wydarzenia sportowe zbliżają ludzi. Te wydarzenia są w stanie przełamać bariery kulturowe i społeczne. Na całym świecie są one odbierane podobnie. Pozwalają wspólnie przeżywać emocje i jednoczyć się. Dobrym przykładem takiej kampanii jest obecnie spot coca coli 'Piłka zbliża, podaj dalej'. Przekaz jest jasny - bądźmy wszyscy razem i pijmy wspólnie colę. I właśnie tę wspólnotę łączącą różnych ludzi firmy próbują przenieść na swój produkt", tłumaczy B. Jakubowska.

Zobacz również:

  • iPhone 15 najszybciej taniejącym smartfonem od Apple w historii

TOP 200