Chmura prywatna od A do Z - poradnik oparty o case study

Trudne wybory

Zadecydowanie o tym, jaki zestaw narzędzi do budowania i zarządzania chmurą prywatną należy wykorzystać, może być podróżną długą i skomplikowaną.

W Nokia Research, Bederov zaktualizował swoje centrum danych przy pomocy narzędzi opartych na platformie VMware i zarządził nimi tak, aby zredukować czas aprowizacji zasobów do 24 godzin. – Funkcjonowało to przez chwilę, ale zaczęliśmy myśleć, że moglibyśmy robić rzeczy szybciej i zdecydowaliśmy się na poszukanie sposobów na automatyzację procesów, albo przy pomocy VMware albo czegoś innego – wyjaśnia.

Zobacz również:

  • Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24
  • Platforma Red Hat w chmurze Oracle

Brał pod uwagę oprogramowanie CloudStack serwisu Cloud.com – teraz projekt otwartego kodu źródłowego, Eucalyptus i Nebula. Wybrał CloudStack ze względu na oferowane możliwości kontroli. – Można zobaczyć inicjalizację maszyn wirtualnych, więc w przypadku takich błędów jak błędy jądra na niższym poziomie, można naprawić je samodzielnie – dodaje.

OpenStack wówczas nie istniał, a narzędzia VMware nie umożliwiały jeszcze tak krótkiego czasu aprowizacji jak obecnie.

Decydującym czynnikiem było również to, że CloudStack był otwartym kodem źródłowym. – To było tańsze, a fakt, że był to otwarty kod źródłowy pozwalał nam na robienie rzeczy, o których w przypadku czegoś takiego jak Vmware nie mogliśmy nawet pomarzyć – mówi Bederov.

Lubi również to, że CloudStack jest chmurą agnostyczną względem hyperwizorów. Nokia Research korzysta z darmowej wersji hyperwizora Xen od Citrix. Ale, ponieważ grupa zakupiła również swoją dystrybucję CloudStack od Citrix, obsługuje on hyperwizor.


TOP 200