Centrum danych i chmura open source (1 z 6)
<b>Eucalyptus i OpenStack</b>
Cloud computing ma wiele zalet takich jak wygoda czy łatwość użycia, ale z korzystaniem z publicznej chmury wiążą się też ograniczenia. Nie każdy profesjonalista IT zgodzi się na to by polegać wyłącznie na dostawcy usług, zresztą niektórych danych nie można trzymać w chmurze z powodu regulacji prawnych.
Dwa rozwiązania open source - <a href="http://open.eucalyptus.com/" target="new">Eucalyptus</a> i <a href="http://www.openstack.org/" target="new">OpenStack </a> pozwolą przejść do chmury, a jednocześnie pozostać we własnej serwerowni.
Eucalyptus naśladuje wiele poleceń stosowanych w zarządzaniu usługą świadczoną przez Amazon i daje możliwość skorzystania z wielu funkcji chmury EC2 na własnym sprzęcie.
OpenStack daje możliwość zbudowania chmury podobnej do tej oferowanej przez RackSpace. Nota bene firma ta ma praktycznie pełną kontrolę nad tym projektem, co jednak wyszło mu na dobre, gdyż prace nad nim zaowocowały wersją "Cactus" - pierwszą, która została uznana za dojrzałą do zastosowania komercyjnie.
Jest jeszcze za wcześnie by ogłosić jednoznacznie zwycięzcę w tej kategorii. Eucalyptus jest w tej chwili bardziej zaawansowany, ale (co odróżnia go od konkurenta) pewne jego funkcje są rozwiązaniami zamkniętymi. OpenStack jest całkowicie otwarty, zaś lista firm z nim związanych zawiera takie marki jak Citrix, Dell, Cisco, czy HP.
Oba te pojekty stanowią dowód na to, że korporacje chętnie czerpią z otwartego źródła. Te dwa projekty pozwalają na zbudowanie chmury obliczeniowej we własnej serwerowni, otwierają też możliwość mniejszym firmom hostingowym na oferowanie usług cloud computing.