Motywacja VMware

Jaki interes ma tym VMware? Na pierwszy rzut oka wprowadzenie VSA wygląda na całkiem logiczny krok. W ciągu ostatnich kilku lat VMware przenosiła mechanizmy high-end, takie jak High Availability i vMotion (oba wymagające pamięci współdzielonej) na "niższą półkę", do pakietu vSphere Essential Plus. Teraz użytkownicy będą mogli korzystać z tych mechanizmów bez kupowania i wdrażania SAN.

Jednak nie jest to takie proste. Trzeba pamiętać, że HP, jeden z najbliższych partnerów VMware, sprzedaje swoje własne VSA (nawet pod tym samym skrótem) od momentu nabycia w roku 2008 LeftHand Networks. HP 4000 Virtual SAN Appliance jest znacznie bogatsze w mechanizmy niż oferta VMware. Nie sprawia takich problemów skalowalności czy wdrożeniowych jak VMware VSA w wydaniu 1.0. Dodatkowo zapewnia replikacje macierzowe do innych P4000 SAN i łatwą migrację VSA do pamięci fizycznej.

Zobacz również:

• Brak miejsca na dysku? Najlepsze metody na zwiększenie pamięci
• 5 priorytetów, które obniżają koszty chmury i usprawniają operacje IT

Jeżeli już istnieje dobry produkt, który wypełnia niszę SMB i jest sprzedawany przez partnera, to dlaczego VMware nie promuje go zamiast projektować swoje własne rozwiązanie? Prawdopodobnie z jednego powodu: VMware jest w znacznej części własnością EMC - bezpośredniego konkurenta HP. Po drugie, zarządzanie VMware VSA jest w całości zawarte w VMware vCenter. Wtyczki programowe pozwalają, co prawda, na zarządzanie macierzami P4000 z vCenter ale nie jest to jedyny możliwy sposób zarządzania, a to oznacza że VMware nie może realnie kontrolować tego środowiska. I po trzecie: HP VSA jest kompatybilne z Microsoft Hyper-V, a jest to fakt niezbyt wygodny dla VMware.

Przyszłość VSA

Nawet jeśli VMware mogłoby zbudować lepsze rozwiązanie, istnieją jeszcze inne problemy. Podstawowym celem VSA jest zapewnienie możliwości uniknięcia implementacji SAN i zapewnienia dostępu do mechanizmów pamięci współdzielonej. To oznacza, że EMC i inni dostawcy podstawowych rozwiązań SAN mogą utracić część zysków, jeżeli VSA zostanie zaprojektowana jako solidny, w pełni wyposażony produkt. EMC raczej nie zależy na tym by VSA obniżyło sprzedaż podstawowych modeli serii VNX.

VSA jest zgrabnym pomysłem, wymagającym jednak dopracowania. Jeżeli VMware wprowadzi pewną elastyczność w zakresie wdrożenia i rozszerzania (co deklaruje), może stać się atrakcyjnym produktem dla MSP a także dla wdrożeń w oddziałach zamiejscowych dużych przedsiębiorstw. Kiedy już osiągnie sukces na rynku pamięci masowych, stosunki z EMC mogą stać się pewnym problemem. Niezależnie od tego czy EMC wywiera naciska na WMware w sprawie poszczególnych kierunków architektonicznych, czy też tak tylko myślą klienci lub partnerzy, postrzeganie tego jako konfliktu interesów może być szkodliwe.