iSpot, czyli sklep internetowy Apple'a z wysokimi cenami
-
- 28.03.2022, godz. 05:26
Sprzęt Apple'a jest drogi sam w sobie. Ale ceny w iSpotach mogą czasami zirytować klientów - są wyższe niż w wielu innych sklepach.

Sklep iSpot / Fot. Materiały własne
Weźmy taki przykład: iPhone 12 64 GB. Za 3399 zł w Neo24.pl, w iSpot - za 3499 zł. Ten sam produkt, ale w drugim sklepie o 100 zł droższy. Tablet iPad Pro 11" Wi-Fi 128 GB - w iSpocie za 3899 zł, w sieci o 100-200 zł taniej.
Co to jest iSpot?
Salony Apple iSpot zajdziemy w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie czy Poznaniu i Katowicach. Niemal zawsze są w galeriach handlowych. Klient może liczyć na fachową i miłą obsługę, ale ceny produktów niestety zawsze są nieco wyższe niż w sieci.
Zobacz również:
Sprawdź: Boty Discord
Czy warto zatem dopłacać? Jeśli kupujemy swój pierwszy produkt Apple'a, być może tak. Będziemy mogli zadać wiele pytań na miejscu, poprosić o prezentację, dowiedzieć się jak obsługuje się poszczególne rzeczy. To przydatna, cenna wiedza. Można uznać, że warto wówczas nieco dopłacić do zamówienia.
Z drugiej strony, jeśli już mamy doświadczenie w obsłudze urządzeń Apple'a, wydawanie dodatkowych pieniędzy mija się z celem. Wygodniej i szybciej kupimy online, w dodatku z zaufanego sklepu takiego jak X-kom czy Media Expert. No i przede wszystkim taniej. Sklepy internetowe innych marek oferują niższe ceny niż iSpot.
iSpot a serwis i raty
Obecnie w zasadzie każdy sklep oferuje zakupy na raty, więc nie ma tutaj żadnego problemu - możemy składać zamówienia w innych miejscach niż iSpot.
Z drugiej strony, gdy coś się zepsuje, warto zanieść sprzęt do iSpota. Ale tylko gdy jest on na gwarancji. W momencie gdy nasz iPhone czy iPad jest już po okresie gwarancyjnym, iSpot nie będzie w stanie pomóc. Sklep Apple'a zaproponuje wtedy zakup nowego sprzętu i oddanie starego. Dzięki temu być może zapłacimy mniej za nowy. Innych opcji nie ma.
Zobacz: USB-C
Jeśli więc interesuje nas serwis zepsutego sprzętu, który jest po gwarancji, będziemy musieli zanieść go do serwisu firmy trzeciej. W Polsce, przynajmniej w dużych miastach, nie brakuje serwisów przyjmujących sprzęty Apple.