Wirtualizacja serwerów i problem nieśmiertelności

Uaktualniać czy nie?

Jak wiadomo jednak, im więcej upgrade'ów systemu operacyjnego na tej samej instancji serwera, tym więcej w nim tkwi śmieci. Mogą pojawiać się błędy w przyszłych uaktualnieniach związane z pozostałościami po aplikacjach (orphaned packages) lub dawnymi zmianami. Przyszłe instalacje aplikacji lub uaktualnień mogą być problematyczne w związku z problemami uaktualniania instancji z systemem operacyjnym wydanym pięć czy osiem lat temu.

Uaktualnianie staje się czasem więc bardziej ryzykowne niż pozostawienie w dotychczasowym stanie. W czasach, gdy budżety IT są szczupłe, a zespoły IT są nieustannie redukowane, planowanie i wykonanie świeżej instalacji oraz migracja usług dla wszystkich VM staje się zadaniem niemal niewykonalnym. W wielu przypadkach pracują one poprawnie, doskonale funkcjonując w swoim miejscu bez problemów.

Zobacz również:

  • 5 priorytetów, które obniżają koszty chmury i usprawniają operacje IT

Polecamy Koniec PC? - jeszcze nie czas

W tych instancjach wyróżnić można różne poziomy opieki. Serwery dostępne z zewnątrz wymagają większej uwagi niż używane tylko wewnętrznie, ale te ostatnie też nie powinny być całkowicie zaniedbywane. Jeżeli są to wewnętrzne instancje linuksowych VM, które obsługują różne aplikacje webowe, to np. łatki bezpieczeństwa usuwające problemy serwera BIND nie są najważniejszą sprawą. Jeżeli jednak jest to obsługa publicznego serwera DNS to problemy bezpieczeństwa stają się najważniejsze a tym samym i związane z tym aktualizacje.

Polecamy Czy Twoje serwery aby się nie nudzą?

Poza tym jest to kwestia budżetu IT. Jeżeli są środki na utrzymanie ścisłego reżimu uaktualniania, wtedy kosztować to będzie mnóstwo wysiłku, ale systemy VM będą aktualne. Jeżeli brak na to pieniędzy, wtedy można się spodziewać wielu długowiecznych, niezmienianych serwerów wirtualnych.


TOP 200