Windows Phone 7 odniesie sukces?

Windows Phone 7 odniesie sukces?

Więcej niż tablety i smartfony

Microsoft powinien postarać się wprowadzać na rynek nowe klasy urządzeń mobilnych, oferujących więcej niż dostępne obecnie smartfony (łączące funkcje telefonu i PDA) - zachęca Chris Fleck z Citrix. Z telefonem należy zrobić więcej, pójść w stronę Nirvana phone - np. podłączyć go do wirtualnych pulpitów czy do wysokiej rozdzielczości monitorów.

Oczywiście, tego typu urządzenia są dostępne już dziś (np. Motorola Atrix z systemem Android), ale tak naprawdę jeszcze nie skupiły na sobie dostatecznej uwagi konsumentów.

Zobacz również:

  • Rekordowe wyniki finansowe Samsunga
  • Nearby Sharing od Google - wygodny sposób na przesyłanie plików

Polecamy: Biurowe wojny Microsoftu i Google

Gdy ich ceny obniżą się, powinno się to zmienić, jeśli do tego czasu Microsoft zdoła zrealizować swoją wizję "Nirvana phone" ma szansę wygrać wyścig.

Windows Phone 7 odniesie sukces?

Późny start

Windows Phone 7 pojawił się jesienią ub. r., co oznacza, że iPhone i Android daleko wyprzedzają Microsoft. Gigant z Redmond odstaje również w zakresie trybu aktualizowania systemu. Użytkownicy preferują częste aktualizacje, zamiast jednej dużej.

Mango, drugą generację systemu Windows Phone 7 OS, programiści Microsoft udostępnili w maju br., lecz telefonów z tą wersją systemu nie zobaczymy zbyt prędko, tymczasem iPhone z iOS 5 ma ukazać się jesienią br. Apple potrzebował mniej niż 4 lata by wyprodukować 5 generacji swojego mobilnego systemu.

Google również nie próżnuje. Pierwszy telefon z systemem Android ukazał się jesienią 2008 r., a Ice Cream Android Sandwich ma ukazać się pod koniec br. W tym modelu ma wreszcie zostać rozwiązana jedna z największych wad Androida - fragmentacja systemu operacyjnego. Sandwich Ice Cream ma połączyć najlepsze cechy z systemów Gingerbread (dla smartfonów) i Honeycomb (dla tabletów) oraz ustandaryzować aktualizacje między urządzeniami różnych producentów.

Windows Phone 7 odniesie sukces?

Dynamika zmian na rynku telefonii komórkowej

Microsoft jest przyzwyczajony do wolniejszego tempa zmian na rynku PC. W przypadku komputerów czekanie kilka lat z zasadniczą aktualizacją systemu ma sens. Użytkownicy telefonów komórkowych oczekują, nowości i częstych zmian w systemie. Wielu tzw. gadżetowców kupuje nowy smartfon nie czekając nawet na wygaśnięcie umowy z operatorem.

Microsoft ma pewne możliwości, aby zachęcić użytkowników do zmiany platformy. Może kusić upustami na urządzenia, sprzedażą wiązaną (np. z Xbox lub Kinect), czy dodaniem kilku nowych funkcji, jednak może to być zbyt mało by zatrzymać użytkowników.

Windows Phone 7 odniesie sukces?

Aplikacje i rynek

App Store firmy Apple oferuje obecnie ponad 500 tys. aplikacji - dwa razy więcej niż jest dostępnych w Android Market. Windows Phone pozostaje daleko, daleko w tyle z ok. 20 tys. aplikacjami. Nawet BlackBerry, często pomijany w dyskusjach na temat przyszłości smartfonów, oferuje 25 tys. aplikacji.

Oczywiście, liczba oferowanych aplikacji to nie wszystko. Niektóre dane demograficzne będą sprzyjać Androidowi tylko dlatego, że zapewnia większy odsetek programów bezpłatnych.

Choć oferta aplikacji są w przypadku platformy mobilnej Microsoft najsłabszą stroną, według Chris Fleck, wiceprezes ds. rozwiązań mobilnych w firmie Citrix Systems, mają one w smartfonach drugorzędne znaczenie. Okazuje się, że najwięcej czasu ich użytkownicy poświęcają na pocztę elektroniczną, SMS-y, wyszukiwanie w internecie, oraz, oczywiście, prowadzenie rozmów.

Polecamy: Windows 8 - hazardowa zagrywka Microsoft?

Czy Microsoft przebije się ze swoim systemem dzięki współpracy z Nokią czy też trafi w zestawieniach do pozycji "pozostałe systemy"?


TOP 200