Windows 8 dla biznesu
- Adam Jadczak,
- 02.11.2012, godz. 13:51
W przypadku urządzeń dedykowanych Windows 8 dodatkowym zabezpieczeniem jest zastąpienie zwykłego BIOS-u (Basic Input/Output System) UEFI BIOS-em (Unified Extensible Firmware Interface). Pozwala to na wykorzystanie kolejnego narzędzia dostępnego wraz z Windows 8, a zwiększającego bezpieczeństwo komputera - nowego mechanizmu "secure boot". Dzięki jego zastosowaniu, sesja użytkownika jest szyfrowana od momentu bootowania. Jak przekonują przedstawiciele Microsoftu, jedynym niezaszyfrowanym elementem komputera pozostaje RAM. W przypadku Windows RT - mobilnej wersji Windows 8 - wszystkie urządzenia pracujące pod jego kontrolą przychodzą już zaszyfrowane wprost z fabryki.
Zobacz również:
Każda z aplikacji instalowanych na Windows 8 ma "podpisany" tzw. kontrakt. Jednym z przykładów jest np. wyszukiwanie. W momencie jego uruchomienia system Windows 8 wie, które zasoby może przeszukiwać. Mogą to być e-maile, kontakty, dokumenty pakietu Office, ale także moduł Wiadomości posiłkujący się wynikami z wyszukiwarki Microsoft Bing.
Dodatkowe narzędzia administratora
Zarówno dla użytkowników, jak i administratorów pomocne mogą okazać się rozbudowane w Windows 8 możliwości menedżera zadań - PowerShell 3. Rozwiązanie to znacznie przyspiesza pracę administratora, pokazując, który z elementów systemu zużywa najwięcej zasobów z podziałem na procesor, pamięć RAM, dysk twardy, a także połączenia sieciowe (Ethernet, Wi-Fi, Bluetooth).
"Staramy się także, aby udostępniane w Windows Store aplikacje zużywały jak najmniej energii, zwłaszcza w czasie uśpienia, na co zwracamy szczególną uwagę w trakcie ich testów. Nie dla wszystkich może to być oczywiste, ale to właśnie aplikacje zużywają najwięcej energii. W przypadku niespełnienia tych wymogów odrzucamy aplikację i nie pozwalamy na jej wprowadzenie do naszego sklepu" - deklaruje Rafał Albin.
"W przypadku znaczącego spowolnienia komputera można go w każdej chwili ‘odświeżyć’ z zachowaniem istniejących plików, o ile trzymane są one w kilku standardowych lokalizacjach, np. w katalogu Moje Dokumenty. Rozwiązanie to jest na tyle intuicyjne, że może to zrobić samodzielnie każdy użytkownik" - dodaje dyrektor Grupy Produktowej Windows w polskim oddziale Microsoft. To nowość w systemie Windows przypominająca nieco ponowne instalowanie systemu z jego obrazu. Nie wymaga jednak trzymania danych na osobnej od systemu operacyjnego partycji.