Windows 11: słabnie zainteresowanie użytkowników
-
- 01.04.2022, godz. 05:37
W marcu liczba instalacji Windows 11 wyhamowała. Pierwszy kwartał tego roku należy do Windows 10, który zwiększył udziały o 7,5%.

Windows 11 na razie bez rewelacji / Fot. Windows, Unsplash.com
W marcu instalacje Windows 11 znacznie wyhamowały - podaje serwis AdDuplex, zajmujący się promocją oprogramowania i gier. Wykorzystanie systemu Windows 11 wzrosło między styczniem a lutym z 16,1 do 19,3%, ale w ciągu ostatniego miesiąca (marzec) praktycznie się nie zmieniło i zachowało udział 19,3%.
Sprawdź: Program do nagrywania ekranu
Zobacz również:
- Błąd systemu geolokalizacji zablokował wczoraj użytkownikom dostęp do chmury Azure
- Microsoft zapowiada poprawki stabilności dla systemu Windows 11
- Rosja stara się zemścić na USA - iPhone znika z Kremla
To Windows 10 (wersja 21H2) cieszy się większym zainteresowaniem. W pierwszym kwartale system ten zwiększył swój udział o 7,5% do 28,5% w marcu i 21% w lutym br.
Większość dodatkowego udziału 21H2 to zastąpienie wersji 20H2. Ta druga zmniejszyła bowiem swoje udziały z 17,9 do 10,8%, co pokazuje, że użytkownicy po prostu aktualizowali nowsze wersje. W Polsce ciągle wielu użytkowników ma raczej wersję 21H1.
Microsoft wydał wersję 21H2 w lipcu ub.r. Zapewnia ona wsparcie dla standardu WPA3 H2E, co poprawia bezpieczeństwo Wi-Fi. Poprawiono też kwestię zabezpieczeń dla chmury, jak i pojawiła się nowa technika do konfigurowania uwierzytelniania dwuskładnikowego Windows Hello dla firm.
Zobacz: Boty Discord
To dość ciekawe, że główny wzrost dotyczył Windows 10 21H2, który ciągle zwiększa swoje udziały, nie zaś Windows 11. W systemie 21H2 wbudowano także obsługę GPU w podsystemie Windows dla Linuksa (WSL), co pozwala na uruchamianie programów linuksowych w systemie operacyjnym Microsoftu.
Windows 11 z kolei niedawno spotkał się z krytyką, ponieważ firma musiała naprawić trzy błędy zdalnego wykonania kodu (remote code execution), jak i błąd uniemożliwiający usuwanie niektórych plików. Do tego Microsoft pojawiały się inne problemy, m.in. użytkownicy zgłaszali, że firma testowała wyświetlanie reklam w Eksploratorze plików, czy też wprowadzono zbyt wiele niepotrzebnych zmian w UX/UI systemu (np. usunięcie przycisku "pokaż pulpit", mimo że skrót Windows + D wciąż działa).