Większość firm ciągle używa tylko haseł. Kiedy to się zmieni?

Z raportu State of Global Enterprise Authentication Survey 2022 wynika, że 59% firm ciągle stosuje tylko haseł dostępu jako jedynej metody uwierzytelniania. To fatalna wiadomość z punktu widzenia bezpieczeństwa.

Klucze 2FA znacznie podnoszą bezpieczeństwo / Fot. Ed Hardie, Unsplash.com

Klucze 2FA znacznie podnoszą bezpieczeństwo / Fot. Ed Hardie, Unsplash.com

Już prawie 2023 r., a pracownicy ciągle najczęściej używają tylko haseł dostępu do uwierzytelniania. Niby rośnie świadomość z zakresu cyberzagrożeń, a także stale czytamy o nowych atakach i włamaniach, niemniej trudno zmienić nawyki. Firma Yubico, znana z kluczy sprzętowych 2FA (uwierzytelnianie dwuetapowe) o nazwie Yubikey, przeprowadziła badanie, w którym udział wzięło ponad 16 000 pracowników z różnych branż i z ośmiu krajów. Ponad połowa (59%) ankietowanych przyznała, że stosuje tylko nazwy i hasła dostępu - czyli najbardziej podstawową metodę uwierzytelniania.

Sprawdź: Autoclicker

Zobacz również:

  • Menedżer haseł - na które rozwiązanie warto postawić w 2024 roku
  • GitHub wprowadza klucze dostępu w ramach przejścia na uwierzytelnianie bezhasłowe

Yubico opublikowało wyniki badań w postaci raportu State of Global Enterprise Authentication Survey 2022. Dowiedzieliśmy się, że 54% osób przyznaje, że zapisuje hasła (często w widocznym miejscu i np. na kartkach), a także udostępnia je współpracownikom. Gdyby tego było mało, prawie jedna czwarta (22%) uważa, że hasła są najbezpieczniejszą metodą uwierzytelniania, a ponad połowa (54%) uczestników twierdzi, że nie muszą przechodzić regularnych szkoleń z zakresu cyberbezpieczeństwa. Gdyby tego było mało, 57% przyznało, że używa firmowego urządzenia do celów prywatnych.

Uwierzytelnianie wieloskładnikowe wskazane

Yubico zauważa, że 61% ankietowanych jest zdania, że ich organizacje powinny przejść na uwierzytelnianie wieloskładnikowe. Czterech na pięciu (79%) wiceprezesów i dyrektorów firm również ma podobne zdanie.

Przed zmianą najczęściej ogranicza nie tylko budżet, ale i konieczność zmiany nawyków. Jednocześnie warto zauważyć, że coraz więcej producentów stara się niejako wymusić na użytkownikach lepsze, bezpieczniejsze metody uwierzytelniania.

Dla przykładu Apple wprowadziło nową metodę uwierzytelniania - Passkey. Jak podaje firm, to "nowej generacji poświadczenia, które są łatwiejsze w użyciu i bezpieczniejsze. Mają szansę zastąpić hasła na dobre". Passkey wykorzystuje rozwiązania Face ID lub Touch ID, które znajdziemy w urządzeniach Apple'a. Ponadto Apple wykorzystuje iCloud Keychain, gdzie przechowuje i synchronizuje hasła, co sprawia, że są one dostępne na wszystkich posiadanych sprzętach.

Zobacz: Heic to Jpg

Microsoft również stawia na podobne rozwiązania i np. niedawno wprowadził nową funkcję do systemu Windows 11, która ostrzega użytkowników, gdy wpisują swoje hasła do niektórych aplikacji, np. systemowego Notatnika. W ten sposób firma chce budować świadomość użytkowników, by rozsądniej podchodzili do kwestii przechowywania haseł.

Yubico Yubikey to z kolei popularne klucze 2FA, które znacznie podnoszą bezpieczeństwo posiadanych kont. Klucze współpracują z wieloma popularnymi aplikacjami.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200