OpenStack nie będzie wspierał Hyper-V?

OpenStack to projekt open source, którego celem jest dostarczenie rozwiązań dla rożnego rodzaju infrastruktur cloud computing - prostych we wdrażaniu i o relatywnie dużej skalowalności. Pod koniec roku 2010 Microsoft ogłosił, że współpracując z cloud.com wprowadzi niezbędne zmiany w kodzie, zapewniające wsparcie Hyper-V w OpenStack. Jednak teraz społeczność OpenStack rozważa usunięcie jego kodu ze stosu, ponieważ nie jest w stanie zagwarantować, że działa on poprawnie.

Pod koniec stycznia br. Thierry Carrez, zajmujący się zarządzaniem wydaniami OpenStack, zasugerował, że kod odpowiedzialny za obsługę Hyper-V zostanie usunięty z aktualnie opracowywanej wersji OpenStack Compute. W informacji zamieszczonej w grupie dyskusyjnej wymienia on Hyper-V jako jedną z dwóch pozycji, które mogą być usunięte z Essex - wersji OpenStack Compute przewidzianej do wydania w drugim kwartale br. W związku z tymi sugestiami, Microsoft oświadczył, że "zobowiązuje się do współpracy ze społecznością, w celu rozwiązania bieżących problemów z Hyper-V i OpenStack".

Polecamy: OpenStack: siła w modułowości i skalowalności

Jednak czy jego usuniecie spowoduje duże zamieszanie wśród osób zajmujących się implementowaniem usług chmurach? Joshua McKenty, zaangażowany w projekt NASA o nazwie Nebula, z którego wywodzi się OpenStack, stwierdza, iż nie zna żadnego wdrożenia produkcyjnego wykorzystującego takie rozwiązanie. Przypomina, że Microsoft wynajął firmę do wykonania prac integracyjnych, ale w rzeczywistości prace te nie zostały sfinalizowane. Projekt ten nie powiódł się być może z kilku prostych powodów. Jednym z nich może byc to, że orędownicy tej idei w firmie zostali rozproszeni po różnych zespołach i nikt inny jeszcze nie podjął tego tematu, innym zaś fakt, że Microsoft zdecydował się na używanie we wdrożeniach chmur publicznych i prywatnych swojej własnej platformy Azure.

Analityk Forrester Research, James Staten, zauważa, że jeżeli Microsoft chce sprzedawać oprogramowanie serwerowe dostawcom cloud services używającym OpenStack, problemem może być brak zainteresowania hiperwizorem tej firmy. Ponieważ licencja serwera Windows Enterprise obejmuje również Hyper-V, brak zainteresowania tym hiperwizorem ze strony społeczności OpenStack oznacza prawdopodobnie, że dostawcy usług w chmurach nie używają Windows Server w swoich wdrożeniach OpenStack. I nie ma w tym nic zaskakującego - jeżeli tworzy się rozwiązanie oparte na rozwiązaniach społeczności open source, to zaczyna od elementów, które nie wymagają żadnych licencji. Staten przyznaje też, że wielu indywidualnych dostawców usług cloud computing zaczyna budować dwie oferty: jedną wykorzystującą głównie oprogramowanie open source, a drugą budowaną w oparciu o produkty komercyjne używane w firmach - bardziej odpowiednią dla klientów z przedsiębiorstw.

Polecamy: Centrum danych i chmura open source

Jak dotąd jedyną osobą, która zasygnalizowała, że chciałaby kontynuowania wsparcia Hyper-V jest Tim Bell, współpracujący z CERN. CERN nie używa Hyper-V z OpenStack w środowisku produkcyjnym, ale w październiku ub.r. zasygnalizował możliwość skorzystania z Hyper-V w swoim środowisku OpenStack, o ile takie wsparcie będzie dostępne.

Problemem potencjalnych użytkowników jest jednak otrzymanie wsparcia od Microsoftu kiedy korzystają z Windows 7 i Windows Server jako gości w OpenStack, używając hiperwizora innego niż Hyper-V. Microsoft faktycznie zaoferuje wsparcie w takim scenariuszu, jeżeli użyty hiperwizor jest elementem jego programu Server Virtualization Validation.

Bez głosów protestu przeciwko zaniechaniu wsparcia Hyper-V, decyzja o tym może być podjęta bardzo szybko, może nawet jeszcze w najbliższych dniach. Tymczasem Microsoft może poszukiwać innego partnera, który pomoże zaprojektować wsparcie Hyper-V w przyszłej wersji OpenStack. Firma musi zachować ostrożność w kwestii współpracy z społecznością open source, z powodu długiej historii jej problemów z urzędem antymonopolowym. Oznacza to, że prawdopodobnie wybierze zlecenie tego zadania partnerowi zamiast wykonać go samodzielnie.

Polecamy: Pięć technologii open source na rok 2012

Niezależnie od tego, nawet usunięcie wsparcia Hyper-V z nowej wersji OpenStack niekoniecznie oznacza, że nie będzie można do tego wrócić. Krok ten można uznać raczej za zmianę priorytetów - bez znaczącej liczby dostawców usług w chmurach angażujących się budowanie OpenStack na bazie Hyper-V, nie ma wystarczającej motywacji, aby podejmować się w tej chwili realizacji takich projektów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200