Miliard zł na ulgę za robotyzację

1,1 mld zł – tyle ma wynieść szacowana wartość nowej ulgi podatkowej dla przedsiębiorców wdrażających technologie robotyzacji produkcji.

Rząd chce pobudzić rodzime przedsiębiorstwa do modernizacji procesów wytwórczych, proponując nową ulgę podatkową dla płatników podatku CIT i PIT.

Z informacji udzielonych przez przedstawicieli resortu rozwoju wynika, że konstrukcja przepisów będzie wzorowana na istniejących już od pewnego czasu ulgach podatkowych na badania i rozwój. Firmy będą mogły więc odliczyć od podstawy opodatkowania połowę kosztów kwalifikowanych poniesionych w związku z inwestycjami w robotyzację.

Zobacz również:

  • Ruszył konkurs z programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej na automatyzację i robotyzację firm
  • Mercedes-Benz przyspiesza dzięki AI

Uldze będą podlegać zakupy i leasing nowych robotów, oprogramowania i osprzętu (oczujnikowania), jak również zakup urządzeń BHP oraz szkolenia dla pracowników skierowanych do obsługi sprzętu.

Jak zapewniał wiceminister rozwoju Marek Niedużak w trakcie Forum Ekonomicznego w Karpaczu, będą się mogły o nią ubiegać wszystkie przedsiębiorstwa, niezależnie od branży i profilu działalności, chociaż w pierwszej kolejności jest kierowana do podmiotów z sektora przemysłowego.

Nowe przepisy mają obowiązywać od 1 stycznia 2021 r.

Szacowany koszt ulgi dla budżetu państwa ma wynieść ok. 150 mln zł w pierwszym roku obowiązywania i sukcesywnie wzrastać w latach kolejnych, osiągając wartość ok. 315 mln zł w ostatnim roku. Ogółem suma, o jaką zmniejszą się wpływy fiskusa w latach obowiązywania ulgi, czyli 2021-2025, ma wynieść 1,1 mld zł.

Mniejsze wpływy, więcej robotów

Niższe wpływy do budżetu ma zrekompensować wzrost konkurencyjności polskiej gospodarki.

Ministerstwo liczy, że dzięki uldze liczba zrobotyzowanych firm w Polsce zwiększy się do 2025 r. 2,5-krotnie w stosunku do roku 2018. Inny z wiceministrów rozwoju, Krzysztof Mazur, cytowany przez portal ISBnews.pl wyraził nadzieję, że liczba nowoinstalowanych w kraju robotów będzie rosnąć w tempie 7-8 tys. rocznie (obecnie jest to ok. 2,6 tys.).

A szefowa resortu, Jadwiga Emilewicz podkreśla, że robotyzacja jest „warunkiem sine qua non rozwoju”. Poziom nasycenia robotami przemysłowymi w Polsce, 42 roboty na tysiąc pracowników, jest niższy niż w innych krajach regionu, takich jak Czechy, Słowacja i Węgry, i – jak podkreśliła minister – „zdecydowanie niewystarczający”.

Resort finansów w najbliższych tygodniach ma skierować do Sejmu pakiety podatkowe, zawierające nowe przepisy. Obecnie, jak przekonują rządzący, trwają międzyresortowe (pomiędzy ministerstwami finansów i rozwoju) uzgodnienia nad szczegółami ulgi.

Konferencja Przemysł 4.0 2020

Więcej o wyzwaniach transformacyjnych rodzimego sektora przemysłowego będzie można dowiedzieć się w trakcie organizowanej przez Computerworld konferencji Przemysł 4.0. To cykliczna konferencja skierowana do dyrektorów produkcji i liderów odpowiedzialnych za procesy produkcyjne, dyrektorów ds. transformacji biznesu, dyrektorów IT i menedżerów zainteresowanych optymalizacją procesów produkcyjnych.

Najbliższa edycja konferencji, zaplanowana na 25 listopada 2020 r., z uwagi na sytuację epidemiologiczną spodowodaną wirusem COVID-19, odbędzie się w formie online. W programie wydarzenia takie tematy jak:

  • Obraz Przemysłu 4.0 w Polsce - stopień adaptacji rozwiązań zgodnych z Przemysłem 4.0
  • Przykłady praktycznych zastosowań nowoczesnych rozwiązań zgodnych z koncepcją Przemysłu 4.0
  • Optymalizacja kosztów produkcji
  • Poprawa skalowalności produkcji
  • Źródła finansowania projektów w obszarze Przemysłu 4.0
  • Spodziewane zmiany centralne w obszarze wsparcia innowacyjności polskich firm
W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200