Jak zwiększyć wydajność sieci. 10 porad

Monitorowanie sieci komputerowej i optymalizowanie jej pracy nie jest łatwym zadaniem. Prezentujemy 10 pomysłów, pozwalających stosunkowo niewielkim nakładem pracy, identyfikować wąskie gardła występujące w sieci komputerowej oraz zwiększać jej przepustowość.

Jak zwiększyć wydajność sieci. 10 porad
Monitorujemy absolutnie wszystko. Wąskie gardła spowalniające pracę aplikacji uruchamianych w centrum danych można zidentyfikować w jeden sposób: monitorując dokładnie pracę sieci i całego systemu. Gdy użytkownicy narzekają, że sieć pracuje wolno, to nie oznacza to wcale, że problem leży właśnie w sieci. Aby znaleźć przyczynę wolnej pracy aplikacji, należy przede wszystkim sięgnąć po odpowiednie narzędzia monitorujące całe środowisko obliczeniowe. Inaczej będziemy się poruszać po omacku.

Mogą to być zarówno narzędzia firmowe, jak i ogólnodostępne narzędzia oparte na oprogramowaniu open source. Ważne jest to, aby monitorowały wszystko: opóźnienia powstające w sieci, przepustowość pamięci systemowej RAM, układy CPU, wydajność sieci SAN oraz systemów pamięci masowych.

Zobacz również:

  • Wyjaśniamy czym jest SD-WAN i jakie są zalety tego rozwiązania
  • Cisco wzmacnia bezpieczeństwo dwóch platform sieciowych

Narzędzia takie generują raporty i mogą prezentować dane w postaci graficznej. A wykresy mają tę zaletę, że można je łatwo interpretować, odnajdując w ten sposób szybko wąskie gardła w systemie.

Korzystając z usług narzędzia monitorującego pracę sieci, należy kontrolować możliwie wszystko: sprawdzać stopień wykorzystania układów CPU zainstalowanych w routerach i przełącznikach; sprawdzać, czy interfejsy Ethernet pracują niezawodnie (wielkość stopy błędów); analizować w miarę dokładnie logi generowane przez routery i przełączniki; czy wreszcie sięgnąć po aplikacje, które analizują logi i w razie wystąpienia określonego zdarzenia będą automatycznie generować alerty. Tylko wtedy będziemy w stanie usuwać szybko wąskie gardła i wprowadzać do sieci poprawki optymalizujące jej pracę.

Jak zwiększyć wydajność sieci. 10 porad
Zwiększamy przepustowość połączeń WAN. Centra danych wymieniają często dane z innymi ośrodkami obliczeniowymi przy użyciu dzierżawionych połączeń WAN, co oczywiście kosztuje. Firmy korzystają wtedy najczęściej z takich technologii, jak T1, MPLS czy Frame Relay.

Można to zmienić, korzystając z usług innych firm, które mają rozbudowaną sieć światłowodową. Należy tylko dobrze rozeznać rynek i sprawdzić, czy między interesującymi nas punktami A i B można przesyłać dane przez światłowód operatora, który gotów jest wydzierżawić nam część przepustowości danego połączenia.

Można wtedy zbudować między takimi punktami własną sieć VPN, pod warunkiem oczywiście, że operator oferuje korzystne warunku SLA, a połączenie pracuje niezawodnie i opóźnienia przy przesyłaniu pakietów są niewielkie i stałe (brak fluktuacji opóźnień jest też istotny).

Nawet jeśli pozostajemy przy starym dzierżawionym połączeniu (gdyż do naszego centrum nie dochodzi światłowód), to można też zwiększyć jego rzeczywistą przepustowość, stosując np. akceleratory połączeń WAN (takie jak urządzenia linii Steelhead produkowane przez firmę Riverbed). O jednym z takich urządzeń (Steelhead 7050) pisaliśmy niedawno tutaj.

Jak zwiększyć wydajność sieci. 10 porad

Steelhead 7050

Jak zwiększyć wydajność sieci. 10 porad
Żegnamy się z przestarzałymi aplikacjami. Wiele firm korzysta ze starszych platform aplikacyjnych, starając się integrować je na różne sposoby z nowymi infrastrukturami obliczeniowymi. Takie postępowanie (polegające np. na połączeniu technologii Windows NT i vSphere VMware) jest kosztowne i nieefektywne.

Dlatego zamiast zastanawiać się, jak przenieść program finansowy zakupiony 10 lat temu do nowego środowiska obliczeniowego, należy pomyśleć o przejściu na zupełnie nowe oprogramowanie. Będzie to oczywiście trudne i niekiedy bolesne, ale na dłuższą metę na pewno się opłaci.

Jak zwiększyć wydajność sieci. 10 porad
Budujemy firmowe laboratorium. Nie jest to wcale kosztowna inwestycja. Można np. kupić serwer o wysokości 1U z dwoma dwunastordzeniowymi procesorami AMD, konfigurując na nim nawet kilkadziesiąt wirtualnych maszyn. Może to nas kosztować ok. 5 tys. zł. Używając oprogramowania VMware Server on Linux lub VMware ESXi, można uniknąć konieczności kupowania licencji.

Integrując zwirtualizowany serwer z narzędziami, takimi jak GNS3, możemy zbudować stanowisko testowania i przystąpić do sprawdzania, czy wirtualne maszyny (o określonych zasobach sprzętowych) poradzą sobie z obsługą konkretnych aplikacji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200