Gdy urlop już nie wystarczy

Najważniejszym sposobem na zwalczenie wypalenia jest przede wszystkim solidna autorefleksja. "Osobom, które czują się wypalone, radziłbym zrobienie podsumowanie dotychczasowych zdobyczy i korzyści osiąganych w danym miejscu pracy i zastanowienie się nad własnymi oczekiwaniami i atutami" - mówi Henryk Puszcz.

Taki bilans daje fundament do podejmowania decyzji o zmianie charakteru pracy. Często pomaga w odkryciu nieuświadamianych wcześniej korzyści z wykonywanej do tej pory pracy i wynikających z bezpieczeństwa zatrudnienia, czy związanych z pozycją w hierarchii firmowej. Pozwala także na znalezienie nowego pomysłu na swoją pracę i miejsce w firmie.

Co może zrobić firma?

Jak ze zjawiskiem znużenia pracowników mogą walczyć organizacje? "Dobrym sposobem na walkę z rutyną jest przynajmniej czasowe angażowanie każdego pracowników w struktury projektowe. To pozwala na oderwanie ich od codziennych standardowych obowiązków" - mówi Małgorzata Jabłońska, dyrektor IT w Inter Partner Assistance. Część firm idzie krok dalej angażując pracowników w realizację konkretnych projektów, po których zakończeniu zwykle pracownik jest zwalniany. To dobre rozwiązanie, pod warunkiem że obie strony są go świadome i nie mają oczekiwań, które wykraczałyby poza te ramy.

Coraz więcej firm, przede wszystkim międzynarodowe koncerny takie jak Procter & Gamble, walczy z wypaleniem poprzez programy rotacji personelu. Każdy z pracowników co jakiś czas zmienia charakter wykonywanych obowiązków, a nawet miasto czy kraj, w którym pracuje. Tego typu narzędzia umożliwiają walkę z rutyną, choć jak przyznają niektórzy specjaliści ds. zarządzania kadrami, bywają dość "tępe". Zamiast zwalczać, mogą sprzyjać powstawaniu kryzysów. Wystarczy sobie wyobrazić sytuację, w której pracownik zostaje oderwany od obowiązków, które wykonuje z pasją i skazany na realizację innych, mniej z jego perspektywy fascynujących.

Przede wszystkim komunikacja

Najlepszym sposobem na walkę z wypaleniem jest... rozmowa. Przede wszystkim wprowadzenie w firmie zasad swobodnej komunikacji. Dobry pretekst do rozmowy o celach i oczekiwaniach pracowników stanowią spotkania z przełożonymi odbywane w ramach systemu ocen okresowych. To moment, w którym pracownik może podzielić się z przełożonym swoimi refleksjami na temat charakteru pracy, a sam może usłyszeć co o jego umiejętnościach sądzą inni. To także dobry moment, by wyznaczyć kolejne krótko- i długoterminowe cele, a także zastanowić się nad ewentualnymi rozbieżnościami pomiędzy oczekiwaniami pracownika i samej firmy.

W najbardziej zaawansowanych organizacyjnie firmach rozmowy te idą krok dalej przybierając formę specjalistycznych szkoleń, tzw. coaching kariery. To rodzaj warsztatów, podczas których pracowników wspólnie z instruktorem z firmy zewnętrznej lub swoim menedżerem zastanawia się nad osobistymi celami zawodowymi. Zwykle w serii takich rozmów oprócz wiedzy i kwalifikacji rozważa się także system przekonań, poglądów , wartości, nawyków w działaniu i myśleniu. Bierze się pod uwagę sposób budowania relacji z innymi ludźmi. Każdy z tych czynników może stymulować lub ograniczać efektywność naszej pracy i wpływać na stopień zadowolenia z niej.

Rozmowa i rzetelna niemal psychologiczna analiza zachowań pomaga w odnalezieniu sensu i celu wykonywanych zadań. Uczy także bardziej efektywnych metod realizacji obowiązków służbowych. Taki coaching kariery to odwrócenie systemu ocen okresowych. Ich tematem nie są oczekiwania pracodawców, a raczej pracowników. To bardzo zaawansowane narzędzie. Firmy zaczynają rozumieć, że inwestycja w tego typu projekty jest po prostu opłacalna, bo kosztuje mniej niż straty związane z nagłym odejściem wypalonego pracownika.


TOP 200