Dobro policzalne

W Polsce

Nie jestem pewna, czy zarządzanie wartością firmy stanie się w Polsce ważnym nurtem zarządzania przedsiębiorstwami. Na razie grupa aktywnych inwestorów i właścicieli z pewnością nie jest wystarczająco liczna. Zmieni się to wraz z rozwojem giełdy, różnych form prywatnej własności i otwarciem naszej gospodarki na globalną konkurencję i globalny rynek. Więcej fuzji i przejęć zapewne zwiększy uwagę na to, jaką wartość tworzą inwestycje, również informatyczne.

Polskie przedsiębiorstwa są w większości dopiero na etapie budowy infrastruktury informatycznej, zapewniania stabilności systemów dziedzinowych, na początku ich integracji. Niektóre wkroczyły w następny etap - spójności danych i udostępniania ich użytkownikom. Użytkownicy na podstawie danych z systemu podejmują decyzje. Jednak jest to dopiero wstęp do takich zastosowań informatyki, które ewidentnie zmieniają styl zarządzania i efekty biznesowe. Na razie inwestowanie w informatykę odbywa się na zasadzie konieczności sprostania standardom zagranicznych partnerów, klientów. Wtedy nie liczy się rentowność tej inwestycji. Ona po prostu musi być. "Polskie firmy stoją w obliczu gwałtownego wzrostu konkurencji ze strony firm zagranicznych, które mają systemy informatyczne i dzięki nim mogą skutecznie zarządzać produkcją i dystrybucją swoich produktów w Polsce. Poza tym obroty polskich przedsiębiorstw rosną w takim tempie, że konieczna jest szybka informatyzacja" - mówi Jarosłąw Sobotka, główny informatyk w Fabrykach Mebli "Forte" w Ostrowii Mazowieckiej. Ale zaraz dodaje, że wtedy, gdy przybliżymy się do zachodnich standardów, trzeba będzie wyceniać projekty informatyczne, tak jak wszystkie inne inwestycje. W polskich przedsiębiorstwach ABB tak właśnie już się dzieje. "Realizujemy tylko rentowne projekty informatyczne. Okres zwrotu nakładów inwestycyjnych w tym obszarze na ogół nie jest większy niż dwa lata" - twierdzi jeden z dyrektorów AAB Zamech w Elblągu, Stanisław Kucharski.

Nie wszystkie koncerny tak postępują. Bardzo często budują w Polsce fabryki od podstaw, a więc system informatyczny rośnie niejako z murami. Nie są wyodrębniane jako inwestycja i nie robi się dla nich osobnych studiów opłacalności. "We wszystkich naszych filiach opłacało się wdrożenie systemu zintegrowanego, więc dlaczego w Polsce miałoby być inaczej" - mówi Andrzej Rybka, szef działu informatyki w Wrigley Poland w Poznaniu. W wielu wypadkach umowy korporacyjne z dostawcami informatyki są rozszerzane automatycznie w miarę rozwoju geograficznego koncernu.

W tych przedsiębiorstwach w Polsce, gdzie jednak oblicza się rentowność inwestycji, robi się to głównie ze zwróceniem szczególnej uwagi na oszczędności w kosztach funkcjonowania firmy, np. w magazynach, przygotowywaniu dokumentacji, systemach jakości. Jednak takie projekty nie są ściśle rzecz ujmując inwestycjami - nie tworzą nowego przychodu - lecz projektami modernizacyjnymi. Inwestycji w prawdziwym tego słowa znaczeniu - takim wspomnianym na początku tych rozważań - obejmujących obszar organizacyjno-informatyczny jest jeszcze bardzo niewiele. Tych, do których stosuje się metody oceny proponowane przez UNIDO. Jest to metodologia zaakceptowana przez banki, więc wówczas łatwiej jest uzyskać na nie kredyt. Jest to nie mniej istotna przyczyna niż chęć efektywnego gospodarowania.

Na takie inwestycje też przyjdzie boom. Dojrzałe przedsiębiorstwa stoją jednak przed ogromnym dylematem: czy już tak, czy jeszcze nie. Jeśli wystartują zbyt wcześnie, poniosą nadmierny koszt eksperymentowania. Jeśli się spóźnią, to konkurenci wykorzystają przewagę technologiczną i wybiją się na liderów rynku.

Kryteria podejmowania decyzji inwestycyjnych w dziedzinie informatyki
  1. Strategia biznesowa - Czy pasuje do niej dany projekt informatyczny?

  2. Koszty - Jakie są szacowane koszty projektu?

  3. ROI - Jaki jest spodziewany zwrot tej inwestycji?

  4. Realność - Jakie jest prawdopodobieństwo, że dział informatyki będzie mógł zrealizować projekt w rozsądnym czasie?

  5. Gotowość biznesowa - Czy firma jest gotowa wchłonąć i wykorzystać w pełni zmiany, jakie projekt wniesie do jej środowiska?

  6. Gotowość organizacyjna - Czy firma spełnia warunki organizacyjne, niezbędne do prawidłowego wdrożenia projektu?

  7. Zgodność z wartościami - Co projekt zmieni w korporacyjnym systemie wartości?

TOP 200