FlexNetwork - kontra HP wobec strategii Borderless Networks Cisco
- IDG News Service,
- Michał Witkowski,
- 13.05.2011, godz. 09:08
Nowa architektura sieci zaprezentowana przez HP ma odebrać nieco rynku głównemu rywalowi firmy.
Polecamy:
Założeniem architektury FlexNetwork jest spójna implementacja protokołów dla wszystkich urządzeń podłączonych do sieci przedsiębiorstwa. Ma również zapewniać wspólne zarządzanie, ochronę i polityki dostępu dla całej infrastruktury.
Zobacz również:
- Wyjaśniamy czym jest SD-WAN i jakie są zalety tego rozwiązania
- Apple po 16 latach może zmienić kultowy element iPhone'a
Propozycja HP ma być kontrofertą dla strategii Borderless Networks firmy Cisco, która w zasadzie proponuje to samo: zastosowanie spójnej platformy we wszystkich obszarach korporacyjnej sieci, aby poprawić jej wydajność i ujednolicić zarządzanie.
Zdaniem HP, przewaga własnego rozwiązania polega między innymi na przestrzeganiu standardów i otwarciu go na współpracę z produktami innych dostawców, podczas gdy Cisco opiera swoją platformę wyłącznie na własnych i nie dopuszcza współpracy z innymi producentami.
Ułatwieniem we wdrażaniu rozwiazań HP ma być wsparcie procesu migracji z protokołów, takich jak EIGRP firmy Cisco czy OSPFv2 i v3.
Architektura FlexNetwork składa się z wielu komponentów, których częścią wspólną, jak twierdzi HP, jest warstwa zarządzania. Na FlexNetwork składają się:
FlexFabric - ma zapewnić konwergentną sieć spinającą systemy obliczeniowe i pamięć masową w centrum danych zarówno w środowiskach wirtualnych, jak i fizycznych, dostosowując hybrydowe modele oparte na chmurze.
FlexCampus - zaprojektowana w celu minimalizacji opóźnień i zwiększenia poziomu bezpieczeństwa z dostępem opertym na tożsamości w sieciach przewodowych i bezprzewodowych.
FlexBranch - ma zapewnić dostarczenie technlogii sieciowych i związanych z bezpieczeństwem w oddziałach firmy, by zapewnić jak najlepszy poziom usług.
FlexManagement - ma zapewniać możliwość zarządzania całą architekturą FlexNetwork z jednego miejsca.
Zdaniem HP, starsze sieci nie są w stanie sprostać nowym wymaganiom stawianym im przez wirtualizację, rozwiązania mobilne czy multimedia. Co więcej, sieci korporacyjne były budowane z konkretnym przeznaczeniem, takim jak: centrum danych, sieci kampusowe, oddziałowe, przewodowe i bezprzewodowe.
Według danych firmy, efektem wirtualizacji jest wzrost ruchu między serwerami w centrum danych, który sięga już 80% i owocuje wąskimi gardłami pogarszającymi wydajność. Firma twierdzi, że 25% ruchu w sieciach korporacyjnych to treści multimedialne, które pochłaniają sporą część pasma i stanowią wyzwanie dla firmowej polityki bezpieczeństwa.
Kolejnym problemem sygnalizowanym przez HP jest lawinowy wzrost liczby smartfonów - do 2013 ma ich być ok. 3 mld, a Wi-Fi będzie preferowaną metodą łączenia się z siecią, co oznacza, że ich wydajność będzie musiała być porównywalna z wydajnością sieci opartych na miedzi.