Zatrzeć cyfrowe ślady

Niekiedy trzeba zatrzeć coś, co zostało już opublikowane. O ile usunięcie informacji opublikowanej samemu

jest możliwe, po pewnym czasie znika ona z wyszukiwarek i podobnych katalogów, o tyle publikacje osób trzecich mogą stanowić poważny problem. Przykładem może być od dawna zarzucony blog osoby trzeciej, w którym opisywane są zdarzenia związane z narkotykami lub innymi ekscesami z przeszłości, opisane wraz z imieniem i nazwiskiem. Jeśli taka publikacja została umieszczona na popularnym serwisie, o wysokim rankingu w wyszukiwarkach, może pojawiać się nawet na początkowych miejscach wyszukiwania związanego z nazwiskiem, szczególnie gdy jest ono mało popularne. Publikacja taka może sprawiać poważne problemy zainteresowanej osobie.

ReputationDefender: usuwamy niechciane treści

W Internecie można znaleźć także oferty profesjonalistów, którzy podejmują się działań polegających na usuwaniu niepożądanych treści. Przykładem takiej firmy jest amerykańska firma ReputationDefender. Opłaty zależą od konkretnych przypadków, usunięcie niepożądanego wpisu w obcym blogu może kosztować około 500 USD, ale wielu klientów korzysta z modelu subskrypcji usług, gdzie miesięczny abonament kosztuje nieco poniżej 10 USD i opłata za usunięcie wynosi ok. 30 USD. Firmy świadczące takie usługi wykazują się znacznie większą skutecznością niż indywidualne działania poszkodowanych użytkowników Internetu. Serwis chwali się skutecznością rzędu 80% przy ogólnej liczbie ok. 1000 już zakończonych spraw.

Nie ma w Google = nie istnieje?

Najpopularniejszym sposobem dotarcia do informacji jest właśnie jej wyszukanie, szczególnie w najpopularniejszej wyszukiwarce na świecie - Google. Na szczęście firma ta dostarcza narzędzi do usuwania stron z indeksu wyszukiwania. Właśnie w ten sposób usunięto wyniki wyszukiwania, gdy setki CV kandydatów do pracy w banku Pekao umieszczone na niedostatecznie zabezpieczonym serwerze WWW zostały zaindeksowane przez motory Google. Po zgłoszeniu i usunięciu wyników z listy, należy jeszcze sprawdzić usunięcie z pamięci podręcznej.

Próba usuwania informacji z wyszukiwarki nie doprowadzi do usunięcia jej z Internetu. Nawet usunięcie z cache tej wyszukiwarki nie rozwiązuje problemu. Dopóki oryginalna treść jest dostępna, zawsze znajdzie się sposób dotarcia do niej. Można użyć innych wyszukiwarek, do wielu informacji można dotrzeć także za pomocą niezależnych wyszukiwarek poszczególnych serwisów.

Trudna droga sądowa

Często użytkownicy próbują wymusić usunięcie informacji w Internecie drogą sądową. Jest to mało skuteczna metoda, szczególnie w Stanach Zjednoczonych. Amerykańskie prawo - w szczególności The Communications Decency Act z 1996 r. - daje mocną ochronę publikacjom WWW.


TOP 200