WHO ostrzega: telefony komórkowe mogą powodować raka mózgu
- Antoni Steliński,
- 01.06.2011, godz. 10:24
Dyskusja o tym, czy korzystanie z telefonów komórkowych zwiększa ryzyko zachorowania na raka, toczy się od lat - problem w tym, że do tej pory nikt nie zaprezentował dowodów jednoznacznie rozstrzygających tę kwestię. Ale zwolennicy tezy o zagrożeniu nowotworem zyskali właśnie mocny argument - Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przyznała, iż komórki mogą przyczyniać się do rozwoju nowotworów mózgu.
Zobacz także:
Wniosek ten sformułowano na podstawie wyników badań, przeprowadzonych na początku maja we Francji. Badania te zostały następnie zweryfikowane przez 31 naukowców z 14 krajów - przyznali oni, że analizy zostały przeprowadzone poprawnie i wynikające z nich wnioski należy uznać za wiarygodne.
"WHO oraz Międzynarodowa Agencja ds. Walki z Nowotworami - IARC - uznała promieniowanie generowane przez telefony komórkowe za potencjalnie rakotwórcze. Stwierdziliśmy, że zwiększone ryzyko wystąpienia glejaka (złośliwego nowotworu mózgu) jest bezpośrednio powiązane z używaniem telefonów komórkowych" - napisano w wydanym przez organizację oświadczeniu.
W związku z tym WHO rekomenduje użytkownikom telefonów komórkowych, by do czasu przeprowadzenia dodatkowych badań starali się w miarę możliwości ograniczać używanie tych urządzeń.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku opublikowano raport z blisko 10-letnich badań nad szkodliwością telefonii komórkowej (badania pochłonęły ponad 24 mln USD). W dokumencie napisano, że nie wykryto bezpośrednich powiązań między telefonami a nowotworami mózgu (aczkolwiek nie wykluczono, iż powiązania takie istnieją).
Na najnowsze oświadczenie WHO i IARC natychmiast zareagowała organizacja Cellular Telecommunications Industry Association. Zdaniem jej przedstawicieli, wnioski przedstawione przez WHO oparto na "ograniczonych dowodach" i z całą pewnością nie można mówić iż "komórki powodują raka" (możliwe jest co najwyżej stwierdzenie, że "używanie telefonów komórkowych może w pewnych okolicznościach zwiększać ryzyko zachorowań").
Lekarze zwracają uwagę na jeszcze jeden fakt - telefonia komórkowa jest stosunkowo młodym zjawiskiem i jej wpływ na funkcjonowanie ludzkiego organizmu mógł się po prostu jeszcze w pełni nie ujawnić. "Największy problem polega na tym, że w przypadku większości czynników środowiskowych ich wpływ na ludzki organizm można ocenić dopiero po kilku dekadach" - skomentował w rozmowie z dziennikarzem stacji CNN dr Keith Black, szef wydziału neurologii szpitala Cedars-Sinai Medical Center w Los Angeles.