USA: Wydatki na IT będą rosły niezależnie od stanu gospodarki

W Stanach Zjednoczonych rozwój systemów IT jest coraz częściej postrzegany za kluczowy dla biznesu. Nakłady w IT będą wzrastać w tempie ok. 3% rocznie, niezależnie od spodziewanej recesji.

Analitycy Gartnera zapytali szefów IT 1500 amerykańskich przedsiębiorstw o związane z informatyką plany i cele strategiczne. Z odpowiedzi wynika, że władze wielu amerykańskich firm dostrzegają wpływ systemów IT na zwiększenie efektywności organizacji. Pomimo więc trudnej sytuacji gospodarczej za oceanem, nakłady na IT wzrosną średnio w najbliższym roku o 3,3%. Wśród firm, w których największy nacisk kładzie się na wyniki finansowe spodziewany jest wzrost nawet o 4,9%. Dla porównania przedsiębiorstwa, którym zależy głównie na wzroście efektywności biznesowej planują wydać na informatyzację 1,7% więcej niż w roku poprzednim.

Z przeprowadzonego badania wynika również, że najważniejszymi zadaniami działów IT będą: wdrażanie systemów usprawniających przebieg procesów biznesowych, umożliwiających przyciąganie nowych klientów i pozwalających na rozszerzenie oferty. Jednocześnie amerykańscy przedsiębiorcy coraz rzadziej upatrują w IT źródła oszczędności, częściej wdrożenia są podyktowane koniecznością biznesową.

Zobacz również:

  • Microsoft otwiera się na agencje rządowe - wszystko przez atak

Zdaniem Gartnera, zawiedzeni będą jednak ci, którzy oczekiwali wzrostu nakładów na IT na poziomie 15-20%, jak miało to miejsce na początku lat 90. XX wieku. "Strategie rozwoju działów IT są oparte na potrzebach biznesu i osiąganiu konkretnych korzyści. O inwestycjach nie decyduje więc już moda, jak miało to miejsce niecałe 20 lat temu" - dodają. Oceniają także, że obecnie rozwojem firmowego środowiska IT zainteresowani są przede wszystkim kierownicy najwyższego szczebla, a nie szefowie IT, jak w przeszłości.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200