Tu nic nie jest proste

Przegląd systemów

Przed 21 informatykami codziennie stoją ogromne wyzwania, ponieważ w Thomsonie działa wiele systemów. Są to systemy biznesowe SAP, BPCS, Scala, Teta, Kom-Pakt, JBA (obecnie GEAC), do tego własny system finansowo-księgowy NTFS oraz dziesiątki systemów napisanych przez dział informatyki, obsługujące specyficzne funkcje związane z produkcją, zakupami, wymianą danych, obiegiem dokumentów, raportowaniem. Informatycy są odpowiedzialni za 54 serwery, ponad 1600 komputerów PC, 700 drukarek, sześć sieci lokalnych w Piasecznie i Żyrardowie.

Mapa systemów funkcjonujących w Thomson multimedia Polska przyprawia o zawrót głowy. Pierwszym krokiem w kierunku uproszczenia obsługi informatycznej miała być przynajmniej częściowa standaryzacja wykorzystywanych systemów - huta szkła, fabryka części i montownia kineskopów w Piasecznie (D&C, Displays and Components), fab-ryka telewizorów w Żyrardowie i DMS korzystały z tych samych systemów w zakresie finansów i księgowości (NTFS), zakupów materiałów nieprodukcyjnych (BPSC) oraz systemu kadrowo-płacowego (Kom-Pakt). Wówczas jednak zapadły decyzje o wdrożeniu systemu SAP R/3 w zakładzie produkcji telewizorów i oddziale Consumer Products Marketing & Sales (gdzie dotychczas był stosowany system Scali) oraz - w zakresie sprzedaży wyrobów gotowych - w D&C w Piasecznie. Na razie sytuacja wygląda tak, że np. sprzedaż wyrobów gotowych w każdym pionie jest obsługiwana przez inny system. Za każdym razem, gdy Andrzejowi Galikowi udaje się już nieco usprawnić działanie własnego działu - standaryzując technologie, centralizując administrację, zwiększając efektywność pracy ludzi i wykorzystania komputerów - powstaje nowy pion wymagający obsługi informatycznej czy jest podejmowana decyzja o wdrożeniu kolejnego systemu, czego efektem musi być kolejne dostosowanie, a w skrajnym przypadku restrukturyzacja działu IT.

Efektywność na osobodni

Jedną z jednostek używanych przy rozliczaniu czasu pracy pracowników działu IT są "etaty", rozumiane jako ekwiwalent czasu pracy jednej osoby zatrudnionej w pełnym wymiarze. Wszystkie etaty w dziale IT są rozdzielone pomiędzy poszczególne zakłady i podzielone na różne rodzaje pracy (hurtownie danych, systemy biznesowe, produkcyjne itp.). Część etatów jest przydzielana zgodnie z zakładaną pracochłonnością projektów zaplanowanych na dany rok czy kwartał, część jest związana z utrzymaniem istniejących systemów i rozdzielana proporcjonalnie do liczby użytkowników, komputerów PC i drukarek. Tak precyzyjnego rozdziału wymaga system rozliczeń między działem informatyki a obsługiwanymi przez niego jednostkami. Często okazuje się, że projekt przekroczył zaplanowany harmonogram, a wówczas rozliczenia są korygowane zgodnie ze stanem rzeczywistym.

Etaty rozdzielane są nie tylko wg rodzaju wykonywanej pracy i zakładu, na rzecz którego została ona wykonana, ale również wg obsługiwanych systemów (np. BPSC, SAP) czy typu pracy (np. rozwój, utrzymanie). Śledzenie przydziału pracowników do poszczególnych zadań jest możliwe dzięki napisanej specjalnie do tego celu niewielkiej aplikacji, rejestrującej czas pracy. W zeszłym roku pracownicy działu informatyki Thomson multimedia Polska realizowali m.in. projekt wdrożenia systemu SAP OSB (285 osobodni), wprowadzenia rozliczeń w euro (160), rozwoju i wdrożenia systemu raportowania (260) oraz rozwoju korporacyjnej hurtowni danych na potrzeby analiz sprzedaży (125). Rozliczanie projektów na tzw. osobodni dowodzi tylko tego, jak precyzyjnie są rozliczane planowane i przeprowadzone projekty, co nie jest zjawiskiem częstym w działach informatyki, a co z pewnością przekłada się na efektywność podwładnych Andrzeja Galika. Na hasło "efektywność" szef działu IT potrafi szybko przytoczyć odpowiednie dane. W roku 1999 jeden pracownik działu IT obsługiwał 65 komputerów PC, dziś - 270. Liczba pracowników zmalała, a jednocześnie liczba serwerów, systemów i użytkowników poczty elektronicznej stale rośnie.


TOP 200