Stosunkowo skromne kwoty

Polska nie uzyska już tak dużej zniżki, jak poprzednio w ramach opłaty partycypacyjnej (niecałe 100 mln euro) i pomimo planowanego wykorzystania środków PHARE, nie wiadomo czy uda się nam uzyskać dofinansowanie projektów w wysokości nie mniejszej od wniesionej składki. Pozostaje to równie niepewne, jeśli nie bardziej, niż w przypadku V PR. Wówczas kraje kandydujące zdołały wykorzystać jedynie 2% budżetu programu tematycznego IST (choć uczestniczyły w ok. 7% projektów), a w finansowaniu uzyskanym przez te kraje Polska osiągnęła udział 22%. Niby nie jest to mało, lecz biorąc pod uwagę udział Czech (20%), Węgier (19%) czy chociażby Cypru (17%), przy uwzględnieniu liczby ludności tych krajów, jest to zdecydowanie zbyt mało. Co gorsza, w całej sumie przypadającej na Polskę firmy uzyskały zaledwie 25% środków.

Jeśli jednak mamy się znaleźć w Unii Europejskiej, musimy postarać się, aby nasze zaangażowanie w realizację Programu Ramowego było bardziej zauważalne. W tym roku po raz pierwszy do przedsięwzięcia zamierza włączyć się Ministerstwo Gospodarki. Można jednak mieć wątpliwości, czy główny punkt zainteresowania strony rządowej uda się przesunąć z XIX- i XX-wiecznego przemysłu w stronę zagadnień istotnych w bliskiej już przyszłości.

Więcej informacji na temat VI PR można znaleźć na stronach polskiego Krajowego Punktu Kontaktowego Programów Ramowych UE -http://www.kpk.gov.pl . Pomocą powinna również służyć inicjatywa IDEAL-IST, projekt komisji europejskiej, mający na celu wspomaganie podmiotów w procesie przygotowania się do udziału w programie tematycznym IST VI PR -http://www.ideal-ist.net oraz" rel="nofollow"" target="_blank" class="link">http://www.ideal-ist.polsl.gliwice.pl">" target="_blank" class="link">http://www.ideal-ist.polsl.gliwice.pl