Świat według Intela

Pentium kontra Pentium Pro

Szybkie tempo wprowadzania na rynek nowych wersji procesorów przyniosło Intelowi sukces rynkowy, ale też stworzyło problemy. Po rozwinięciu produkcji układów rodziny Pentium, Intel wprowadził do sprzedaży procesory Pentium Pro, które zaczęły konkurować z Pentium. Jednocześnie trudno jest firmie przeciwdziałać "samokonkurencji", wykorzystując tylko politykę cenową, bo przecież zależy jej również na popularyzacji Pentium Pro. Intel znalazł wyjście z tej sytuacji - obecnie intensywnie promuje Pentium jako procesor dla komputerów domowych, a Pentium Pro jako układ dla systemów przeznaczonych dla biznesu. Podział taki może się w pierwszej chwili wydawać nieco sztuczny, ale jest on wsparty realnymi działaniami firmy.

Na początku 1997 r. rodzina Pentium będzie wzmocniona przez układy korzystające z instrukcji MMX (z wbudowanymi funkcjami multimedialnymi), które są szczególnie doceniane przez odbiorców indywidualnych. Z kolei procesory Pentium Pro zostały zoptymalizowane do współpracy z wykorzystywanym głównie w firmach systemem operacyjnym Windows NT.

Pentium Pro jest też coraz powszechniej stosowany w serwerach i stacjach roboczych, stwarzając konkurencję dla procesorów RISC stosowanych w sprzęcie unixowym. Konkurencja ta jest realna, choć tylko w pewnym zakresie. Pentium Pro ma wysoką wydajność, ale słabością wykorzystujących go systemów jest mniejsza wydajność operacji I/O (wejścia/wyjścia) w porównaniu do komputerów unixowych. Ogranicza to zakres zastosowań serwerów z Pentium Pro.

Marketing i technologia

Tempo wprowadzania nowych wersji procesorów jest oszałamiające. Jeszcze rok temu w komputerach PC dominował układ 486, o którym już się w ogóle nie mówi. Producenci komputerów zapomnieli już też o Pentium 60 MHz. Od tego czasu pojawiły się procesory Pentium 75, 90, 100, 120, 133, 150, 166 i wreszcie 200 MHz (nie licząc wersji dla komputerów przenośnych). Czy ma to uzasadnienie technologiczne? Wydaje się, że wprowadzanie co kilka miesięcy nowych, nieco szybszych odmian jest przede wszystkim podyktowane polityką marketingową - Intel wciąż jest na pierwszych stronach specjalistycznych gazet, nie dając użytkownikom chwili wytchnienia.

Częste wprowadzanie nieco wydajniejszych wersji procesorów pozwala też na utrzymanie ceny nowych układów na odpowiednio wysokim poziomie, przy jednoczesnej obniżce cen starszych modeli i zachowaniu ich konkurencyjności.

Wbrew modzie - zdania podzielone

Intel przewiduje, że najtańsze komputery dla biznesu będą w III kw. br. wyposażone przede wszystkim w Pentium 120 MHz. Mimo to IBM wprowadza właśnie na rynek nowe modele PC 140 z procesorem Pentium 75 i 100 MHz. Na polskim rynku sprzedaje się nadal komputery z procesorem 75 MHz, a nawet 60 MHz. "Można się spodziewać, że układ Pentium 75 MHz będzie żył jeszcze stosunkowo długo, choć silną konkurencję stanowią dla niego procesory np. Cyrixa. Nabywcy indywidualni kupują najczęściej systemy z Pentium 100-120 MHz, a rynek SOHO żąda przede wszystkim układów 75-133 MHz. Największą dynamikę wzrostu mają jednak systemy wyposażone w Pentium 133-166 MHz. Zmianom wyraźnie sprzyja polityka Intela, np. duże obniżki cen na płyty główne Zappa wykorzystywane w komputerach z Pentium 100 MHz" - twierdzi Tomasz Klekowski z wrocławskiej JTT Computers.

"W I kw. br. udział Pentium 75 MHz w sprzedawanych przez firmę komputerach wyniósł 42,6%, Pentium 100 MHz - 22,4% (w ub.r. tylko 2,2%), a Pentium 120 MHz - 5,4%. Można przewidzieć, że w III i IV kw. Pentium 60 i 66 MHz zniknie z oferty całkowicie, a głównym standardem staną się systemy z procesorami 100 i 120 MHz" - powiedział Marek Maciaś, rzecznik prasowy Optimus S.A.

OverDrive - lekarstwo na frustrację

Aby złagodzić frustrację potencjalnego nabywcy, który widzi, jak "starzeje się" jego komputer, Intel przygotowuje specjalne układy do upgradu - tzw. procesory OverDrive. Umożliwiają one ulepszenie komputera bez konieczności wymiany jego podstawowych elementów, takich jak płyta główna.

Prawdopodobnie będzie dostępny procesor OverDrive dla Pentium MMX. Trudno jednak obecnie przewidzieć, czy sam upgrade procesora będzie wystarczający do efektywnej pracy całego systemu i przez to ekonomicznie uzasadniony. Dotychczas operacja taka często przynosiła wątpliwe efekty.


TOP 200