COMPUTERWORLD

Chiński odpowiednik Twittera debiutuje w USA

Sina Weibo to chiński odpowiednik Twittera, czyli usługa, która pozwala wpisywać blogi o maksymalnej długości 140 znaków. Jest to jedna z najpotężniejszych tego typu aplikacji na świecie, ponieważ z jej usług korzysta każdego miesiąca ok. 130 mln użytkowników. Tak jak Twitter, tak i Sina Weibo – obecnie jedna z najpopularniejszych witryn w Chinach - świadczy usługi coraz większej licznie użytkowników mobilnych. Firma ocenia, że ok. 70 proc. wpisów wprowadzanych na jej witrynę pochodzi z urządzeń mobilnych. Teraz Sina Weibo weszła na rynek amerykański, gdzie złożyła propozycję IPO (Initial Public Offering). Chińczycy stawiają sobie za cel zebranie w ramach IPO (czyli pierwszej oferty publicznej, związanej z zamiarem wprowadzenia firmy na giełdę) 500 mln USD. Amerykańską ofertą IPO złożoną przez Sian Weibo zawiaduje znany szwajcarski bank Goldman Sachs and Credit Suisse, a sama oferta została opublikowana w ubiegłym tygodniu przez amerykańską komisję ds. papierów wartościowych i giełd. Źródło: Sina Weibo – chiński Twitter szuka swej szansy na amerykańskim rynku

Comarch Smart Finance rekomendowane do „Hitu Roku”

Aplikacja Comarch Smart Finance otrzymała rekomendację Gazety Bankowej w tegorocznej edycji konkursu "Hit Roku 2014 dla instytucji finansowych" w kategorii „Usługa, Walka z wykluczeniem cyfrowym oraz Cloud Computing i Bezpieczeństwo transmisji danych”. Rekomendowane przez Gazetę Bankową rozwiązanie zapewnia intuicyjne zarządzanie finansami osobistymi i jest skierowane do klientów detalicznych banku. Aplikacja analizuje finansowe nawyki i prognozuje miesięczne przepływy pieniężne. Dzięki temu bank poznaje osobiste preferencje klientów i może zaproponować indywidualnie dostosowane produkty. Comarch Smart Finance łączy w sobie funkcjonalność bankowości internetowej i zarządzania finansami osobistymi, co pomaga klientom w osiągnięciu oczekiwanej kondycji finansowej poprzez podejmowanie właściwych decyzji o każdej porze i w każdym miejscu. Źródło: Rekomendacja Gazety Bankowej dla Comarch Smart Finance

Zobacz również:

• Meta będzie znakować szkodliwe treści generowane przez AI

RZECZPOSPOLITA

Na graniu też można zarobić

Gry komputerowe mogą być nie tylko uzależniającą rozrywką, ale i niezłym źródłem dochodów. W Katowicach rozpoczęły się finały Intel Extreme Masters (IEM Katowice). Co ciekawe, impreza w katowickim Spodku będzie podsumowaniem całego sezonu i to właśnie u nas staną ze sobą w szranki zwycięzcy imprez organizowanych w Szanghaju, Nowego Jorku, Singapuru, Sao Paulo oraz Kolonii. Jak przystało na finał, będzie o co walczyć. W Katowicach spotka się światowa czołówka wśród graczy StarCraft II: Heart of the Swarm, League of Legends, Counter-Strike oraz po pierwszy w historii IEM HearthStone. Zwycięzca najlepiej nagradzanej gry, StarCraft, weźmie wszystko i wzbogaci się o 100 tys. dol., czyli ponad 300 tys. zł. Pozostali zawodnicy, oraz wszyscy nieprofesjonaliści, którzy zbiorą się w Spodku, także będą mieli o co się bić. Całkowita pula wszystkich nagród wynosi 1,5 mln zł. Źródło: Grając też można zrobić karierę

PULS BIZNESU

Technopark w Szczecinie się rozrasta

Szczeciński Technopark Pomerania rozpoczął rekrutację najemców do nowo budowanych budynków. Firmy mają się do nich wprowadzić na początku 2015 r. – poinformowała Katarzyna Witkowska z Technoparku. Według założeń inwestora, którym jest miasto Szczecin, Technopark ma być ośrodkiem wspierającym innowacyjną przedsiębiorczość, wspomagać lokalnych przedsiębiorców i zwiększyć atrakcyjność miasta dla zagranicznych firm. 65 proc. nowych powierzchni zajmą tzw. start-upy, czyli dopiero powstające firmy oraz młode i rozwijające się przedsiębiorstwa. Znajdą się tu też strefy dla freelancerów, czyli osób realizujących projekty na zlecenie czy zespołów projektowych, z których bezpłatnie korzystać będzie mógł każdy, a także sale do spotkań biznesowych i projektowania usług. W Technoparku będą się mieścić największa w regionie serwerownia, inkubator przedsiębiorczości, przedszkole dla dzieci lokatorów. Młodym firmom technologicznym oferowane będą preferencyjne ceny najmu, a firmy już działające na rynku, powierzchnię biurową wynajmować będą na warunkach komercyjnych. Źródło: Technopark Pomerania rekrutuje firmy do nowych budynków

Facebook i Twitter mogą stracić na… Wielkim Poście

Praktyka postu, czyli wstrzymywania się od robienia różnych rzeczy i spożywania określonych posiłków, jest doskonale znana w różnych religiach. Amerykański portal finansowy, należący do „The Wall Street Journal”, podał wyniki ankiety przeprowadzonej przez firmę badawczą Barna Group, która twierdzi, że 16 proc. Amerykanów obchodzących Wielki Post planuje ograniczyć wykorzystywanie takich stron jak Facebook i Twitter. Aż 31 proc. praktykujących chrześcijan ogólnie stwierdziło, że chce być „na czczo” z technologiami. Trudno te dane przełożyć na konkretne liczby dotyczące użytkowników portali czy w ogóle liczbę Amerykanów, którzy w czasie Wielkiego Postu z czegoś zrezygnują, jednak zgodnie z badaniami Instytutu Gallupa aż 75,2 proc. Amerykanów określa siebie jako protestantów, katolików bądź „pozostałych chrześcijan”, a to oznacza, że grupa potencjalnie poszczących sięga 236 mln. Źródło: 7 tygodni bez portali Facebook i Twitter

Chcą szkolić specjalistów IT

Deficyt programistów powoduje, że firmy chętnie przeszkolą i przyuczą do tego fachu przedstawicieli innych zawodów.W 2013 r. specjaliści IT tylko w portalu Pracuj.pl mogli przebierać wśród ponad 58 tys. ofert pracy. W pierwszych dwóch miesiącach tego roku propozycji było już prawie 10 tysięcy.- - Najwięcej ofert było przeznaczonych dla programistów, aż 65 proc. Rośnie jednak popyt na specjalistów od nowych mediów i e-commerce, w 2013 r. pracodawcy opublikowali dla nich 10 tys. propozycji pracy - wylicza Elżbieta Flasińska z Grupy Pracuj. Specjaliści IT, a zwłaszcza programiści nie mają więc problemów ze znalezieniem pracy. Za to pracodawcy mają problem z przyciągnięciem ich do siebie. Agencja zatrudnienia Work Service prognozuje, że w ciągu 3-5 lat niedobór na rynku pracy informatyków sięgnie nawet 30 proc., a odsetek ten może być nawet wyższy. Coraz większego znaczenia nabiera więc aktywne wyszukiwanie pracowników. Jednym z pomysłów jest projekt „Wrocław pracuje”, który polega na pomocy w przekwalifikowaniu się osób z wyższym wykształceniem na potrzeby lokalnego rynku pracy IT. - W najbliższym czasie w ramach tego programu przyjmiemy kilkadziesiąt osób na praktyki, a najlepszym zaproponujemy pracę i otworzymy przed nimi ścieżkę kariery programisty. Podobny cel ma również akcja „Mamy dla was Programy!”, w ramach której przygotujemy młode mamy do roli testerek oprogramowania. - wylicza Justyna Nowak. - Nie trzeba kończyć informatyki, żeby być dobrym programistą, ale wyższe wykształcenie ułatwia rozpoczęcie kariery zawodowej — dodaje Cezary Szok, starszy programista z Grupy Pracuj. Źródło: Przekwalifikuj się na informatyka