Ostatni ekspres z Lizbony

Potrzebna koordynacja

Polska branża ICT pilnie potrzebuje instytucji, która byłaby kompetentnym partnerem do rozmów z Komisją Europejską w tym coraz trudniejszym obszarze. A my zafundowaliśmy sobie bardzo skomplikowaną strukturę: za wspólnotową politykę w zakresie społeczeństwa informacyjnego i mediów odpowiadają u nas dwa działy administracji - łączność i informatyzacja (posadowione odpowiednio w Ministerstwie Infrastruktury i Urzędzie Komunikacji Elektronicznej oraz Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji). Swoje trzy grosze dorzuca Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz KRRiT.

Zarówno dział "łączność" jak i dział "informatyzacja" są tylko jednymi z kilku w "wielofunkcyjnych" kolosach, jakimi są obecne MSWiA i MI. Niestety, nie tymi najważniejszymi w obydwu resortach. W takim układzie instytucjonalnym obszar współpracy może łatwo zamienić się w obszar niepotrzebnego konfliktu. Zwłaszcza, że takie propozycje Komisji jak nowy pakiet telekomunikacyjny wskazują na coraz silniejszą korelację tego, co w ustawie o działach określa się mianem społeczeństwa informacyjnego z działem "łączność".

Chyba najwyższy czas na uczciwą i obiektywną refleksję, jak ma wyglądać funkcjonowanie działów "łączność" i "informatyzacja". Kiedy w 2001 roku tworzono dział "informatyzacja", decydenci uznali, że połączenie jej z "łącznością" w jednym, nowym resorcie jest zbędnym mnożeniem instytucji. Nie wiem, czy do tego, aby była zapewniona skuteczna koordynacja działań, niezbędne jest nowe ministerstwo. Tym niemniej, warto przypomnieć, że dziś nikt nie neguje, jakim impulsem dla uporządkowania materii funduszy strukturalnych UE było utworzenie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. A kiedy je tworzono, pojawiały się rozważania, czy rozdzielenie działów "gospodarka" i "polityka regionalna" nie jest strategicznym błędem.

Potrzebę koordynacji widzi też Międzyresortowy Zespół ds. Realizacji Programu "Polska Cyfrowa". Rekomenduje on podjęcie decyzji o powierzeniu jednemu podmiotowi roli koordynatora działań administracji rządowej i samorządowej, w celu zapewnienia synergii działań dotyczących podaży i popytu na usługi szerokopasmowe. W opinii Zespołu, pierwszym krokiem powinno być stworzenie stałego komitetu koordynacyjnego w ramach Międzyresortowego Zespołu ds. Realizacji Programu, składającego się z przedstawicieli wszystkich resortów zaangażowanych w proces e-integracji w randze podsekretarzy stanu. Docelowo, Zespół widzi potrzebę powołania biura projektowego, które operacyjnie będzie zarządzało realizacją programów wpisujących się w program "Polska cyfrowa".

Dobrze, że zaczynamy na poważnie myśleć o stworzeniu mechanizmu koordynacyjnego w obszarze implementacji nowoczesnych technologii ICT. Bez tego nie zdążymy na teleinformatyczny ekspres z Lizbony, a w Brukseli nikt nie będzie czekał na spóźnialskich.

Dr inż. Dariusz Bogucki jest dyrektorem ds. sektora publicznego w firmie EFICOM.


TOP 200