Na co NAS?. Do czego SAN?

Kiedy NAS jest najlepszym rozwiązaniem

Jak nietrudno zauważyć, pamięci NAS dobrze sprawdzają się w systemach wymagających współdzielenia plików przez wiele komputerów klienckich pracujących w sieci. I do takich właśnie zastosowań zostały pierwotnie zaprojektowane.

Większość modeli NAS dostępnych na rynku jest przeznaczona do zastosowań w małych lub średnich firmach i oferuje: funkcje obsługi różnych protokołów (umożliwiających dostęp do współdzielonych plików), wbudowane mechanizmy backupu i narzędzia do zarządzania plikami (pozwalające na automatyczne raportowanie stanu wykorzystania pojemności pamięci i przydzielanie zasobów różnym użytkownikom).

Na co NAS?. Do czego SAN?

Podstawowa topologia systemu wykorzystującego pamięci NAS

Ponadto coraz więcej pamięci NAS oferuje funkcje klasy SAN, zapewniając obsługę protokołu iSCSI. Ich producenci podkreślają przede wszystkim to, że rozwiązanie to jest względnie tanią alternatywą dla SAN, bo nie wymaga inwestycji w dodatkową, dedykowaną sieć Fibre Channel i jej infrastrukturę.

Ale obsługa iSCSI przez pamięci NAS nie jest bezpośrednią konkurencją dla systemów SAN. Większość pamięci NAS tworzy jeden duży plik na sformatowanych wcześniej dyskach, który jest widoczny w systemie jak zewnętrzne urządzenie oferujące pamięć masową na poziomie bloków. Mechanizm ten wpływa jednak na istotne zmniejszenie wydajności systemu, bo kontrolery pamięci muszą realizować dodatkowe operacje przetwarzania danych podczas ich zapisu/odczytu. Oprócz tego, pamięci NAS z reguły nie oferują tego poziomu redundancji elementów i funkcji co urządzenia SAN, co wpływa na mniejszą niezawodność systemu.

Perspektywy konwergencji sieci w centrach danych

"Współczesne centra danych z reguły wykorzystują dwie sieci: SAN i LAN. Z praktycznego punktu widzenia nie ulega wątpliwości, że jest to rozwiązanie skomplikowane i nieoptymalne. Dlatego, gdy pojawią się możliwości integracji tych systemów bez ograniczania ich funkcjonalności i parametrów, użytkownicy zaczną z tego korzystać" - mówi Joel Snyder z firmy konsultingowej Opus One, należący do organizacji Network World Lab Alliance.

"Sądzę, że czysta technologia FC powinna zostać zastąpiona FCoE. Ale widzę, że wielu użytkowników wciąż preferuje technologię Fibre Channel, bo uważa, że jest ona bardziej niezawodna i wydajna niż FCoE. Wynika to głównie z przyzwyczajenia i subiektywnych przekonań. Wyniki testów Network World Lab Alliance wykazują bowiem, że przepustowość sieci wcale nie jest przyczyną wąskich gardeł w transmisji danych. Zapewniam, że parametry, które można uzyskać, wdrażając sieć SAN FC, wcale nie są lepsze od uzyskiwanych w sieci 10G Ethernet, choć zdaję sobie sprawę, że wielu użytkowników i producentów SAN z taką opinią zapewne się nie zgodzi" - dodaje Joel Snyder.

Na co NAS?. Do czego SAN?

TOP 200