Metamodele ładu korporacyjnego
- Jarosław Badurek,
- 08.11.2010, godz. 07:24
Pokażmy teraz krótko trzy warstwy skojarzonej z UML notacji OMG MOF (Meta Object Facility), pomijając dla uproszczenia czwartą, meta-meta-modelową:
- Pudełka kremów kosmetycznych (warstwa obiektów rzeczywistych). Produkty i ich nazwy w tabeli bazy danych (model aplikacji). Klasy i atrybuty produktów oraz związki między nimi (metamodel bazy danych).
W informatyce nie tylko modeluje się rzeczywistość gospodarczą przy pomocy oprogramowania, ale istnieje też potrzeba konstruowania modeli samego procesu jego wytwarzania, a to jest już poziom metamodelowy.
Wspólny język
Jednocześnie organizacja przedsiębiorstw jest w coraz większym stopniu wspomagana komputerowo, a niezależnie od tego samo zarządzanie może być też postrzegane jako przetwarzanie informacji. Taka sytuacja pilnie wymaga definiowania wspólnego języka na styku IT/użytkownicy. Rozważmy prosty przykład praktyczny. Do informatyka dzwoni pracownik działu sprzedaży, prosząc o "numery etykiet dla klienta“. Na pozornie zwyczajne pytanie nie ma jednak szybkiej odpowiedzi. Co znaczy termin "numer etykiety“? Czy chodzi o numer partii (Lot Code) na etykietach palet, a może o numer palety SSCC (Serial Shipping Container Code, Seryjny Numer Jednostki Wysyłkowej) względnie numer EAN/GTIN (European Article Number/Global Trade Item Number)? Nie, nic z tych rzeczy. Chodzi o "numer artykułu w bazie danych“. Aha. To może wyrób gotowy, jego numer drukowanego na etykiecie layoutu albo wariant etykiety (także ma numer)? Też nie, "chodzi o butelki“. Faktycznie, butelki mają etykiety można zatem powoli zacząć powtarzać poprzednie pytania. W rezerwie byłyby jeszcze etykiety na kartonie, w który pakowana jest butelka, i szereg innych "numerów“ z nimi kojarzonych.
W informatyce nie tylko modeluje się rzeczywistość gospodarczą przy pomocy oprogramowania, ale istnieje też potrzeba konstruowania modeli samego procesu jego wytwarzania, a to jest już poziom metamodelowy.
Bioorganizacja przyszłości
Aktualne prace badawcze oraz implementacyjne BPM pozwalają na wyróżnienie wśród nich ośmiu podstawowych trendów (patrz ramka).
- konsolidacja standardów,
- cykl życia BPM (life cycle),
- integracja języka naturalnego w technologiach BPM,
- standardy graficzne dla modeli referencyjnych,
- n a modele,
- systemy semantyczne,
- standardy diagnostyczne (diagnosis standards), m.in. jakość i analizy biznesowe,
- standardy B2B (ramy ontologiczne).
Z pewnością metamodelowania będzie wymagał przyszłościowy obszar bioorganizacji, gdzie wzorem dla firmy są mechanizmy naturalnie występujące w przyrodzie. Od algorytmów ewolucyjnych czy zwierzęcych (rojowe, mrówkowe) aż po logikę uwarunkowań homeostazy organizmu. Mówimy tu o metodach sztucznej inteligencji, które dziś są indywidualnie zróżnicowane, a kiedyś mogą doczekać się syntezy metamodelowej. Wystarczy wskazać, że w genetyce (istotnej dla algorytmiki) zaledwie czteroliterowy alfabet nukleotydów jest podstawą dla większego zbioru aminokwasów, a te z kolei dają pełne bogactwo wszelkich form życiowych, z fenomenem człowieczeństwa włącznie.