Przyczyny zarówno wzrostu sprzedaży, jak i zamieszania, są dość oczywiste. Istnieją przynajmniej trzy grupy użytkowników takich urządzeń i dużo więcej ich zastosowań.

Większy biznes może wykorzystywać niedrogie NAS do zrzucania na nie z drogich i wydajnych pamięci masowych rzadko używanych danych. Może też użyć ich w farmie serwerów do przechowywania obrazów maszyn wirtualnych albo uruchomić taki NAS jako tani serwer plików w małym oddziale firmy.

Zobacz również:

• Wyjaśniamy czym jest SD-WAN i jakie są zalety tego rozwiązania

Małym i średnim firmom macierz NAS może służyć jako miejsce bieżącego składowania plików, a zaletą takiego rozwiązania będzie brak potrzeby posiadania do tego wykwalifikowanego zespołu informatycznego i fachowej pomocy IT.

Polecamy Pamięci masowe - poradnik kupujacego

Jest jeszcze użytkownik indywidualny, mający coraz większe potrzeby względem sieciowej pamięci domowej - nie tylko jako backup dla jego komputerów, ale także miejsce przechowywania muzyki, zdjęć i wideo, które mają być zawsze dostępne, także spoza domu.

Wobec wielu możliwości użycia i różnych typów potencjalnych nabywców producenci NAS zbyt często próbują oferować rozwiązania dla wszystkich - typu all in one. W efekcie ta klasa produktów NAS cierpi na problemy tożsamością - tzw. urządzenia dla biznesu często wypełnione są funkcjami dla klienta konsumenckiego.

Wspólny mianownik

Z grubsza rzecz biorąc, większość urządzeń NAS z ceną poniżej 10 000 zł niewiele się różni pod względem podstawowej funkcjonalności i sposobu użycia. Znajdziemy w nich mieszankę funkcjonalności profesjonalnych oraz konsumenckich i - w zależności od charakteru naszego biznesu - będziemy chcieli wykorzystać tylko kilka lub wiele z nich.

Polecamy {a:http://www.networld.pl/news/379847/Co.powinien.wiedziec.kazdy.specjalista.IT.html}}co powinien wiedzieć kżdy specjalista IT?

Zarządzanie NAS odbywa się głównie przez przeglądarkę. Chociaż producenci często dostarczają aplikacje, które maja pomóc we wstępnym konfigurowaniu urządzenia, większość ustawień dokonamy przez oparty na przeglądarce GUI. Każdy z producentów ma swoją wizję tego interfejsu, więc za każdym razem trzeba poświęcić trochę czasu na zapoznanie się ze szczegółami - co, gdzie i do czego.

Setup jest zwykle nieskomplikowany. Najtrudniejsza decyzja dotyczy tego, jak chcemy skonfigurować dyski (ale nawet wtedy, jeśli nie możemy się zdecydować, możemy pozostawić domyślne ustawienia producenta). Jeśli mamy większa wiedzę na ten temat, możemy zdecydować się na RAID 6 lub RAID 10. Jeśli jednak w ogóle nie wiemy, co oznacza RAID, nie musimy się martwić, bo ta wiedza nie jest potrzebna do podstawowej konfiguracji. Istota posiadania wielu dysków w macierzy to ochrona danych na wypadek awarii dysku, wiec w domyślnych ustawieniach producenta NAS to zadanie jest na pewno uwzględnione.

Polecamy: Biuro z chmury

Gdy mamy wiele komputerów, przyda nam się NAS, by komputery miały dostęp do plików w sieci i mogły je współdzielić. Jedna centralna pamięć masową umożliwi nam wygodny backup i zarządzanie plikami. Nie ma znaczenia, jakie komputery posiadamy (Windows, Mac czy Linux) - będą one miały dostęp do współdzielonych plików przechowywanych w NAS. W większości wypadków użyjemy protokołu CIFS/SMB, domyślnie wykorzystywanego przez Windows, ale komputery Mac i Linux także będą potrafiły go obsługiwać. Nie jesteśmy jednak ograniczeni tylko do CIFS/SMB. Możemy użyć AFP (Apple Filing Protocol), rodzimego protokołu komputerów Mac, albo NFS (Network File System), własnego protokołu systemu Linux.