Kiedy zaczyna się metropolia?
- Iwona Jóźwiak,
- Michał Grobelny,
- 20.02.2006
Owo działanie zniechęca ludzi do osiedlania się, działania, podejmowania inicjatyw. Często jest to motywacją do migracji do innej części kraju, czy nawet świata. Nic dziwnego, że ze wszystkich debat i wykładów naszej konferencji słychać apel do rządzących - podejmujcie decyzje rozważnie, gdyż kiedyś kończy się także Wasz czas i wtedy sami staniecie się Janem Kowalskim, który nie może doprosić się o odśnieżenie ulic i chodników! Đ
Nasza konferencja nie byłaby tak znakomita, gdyby nie pomoc grona przyjaciół z samorządów, uczelni i firm sponsorskich, za co jesteśmy wdzięczni: Janowi Maciejowi Czajkowskiemu, pełnomocnikowi prezydenta Miasta Łodzi ds. informatyki; Piotrowi Kołodziejczykowi, sekretarzowi Urzędu Miasta Poznania; Witoldowi Kazimierczakowi, kierownikowi Ośrodka Informatyki Urzędu Miasta Zielona Góra; Sławomirowi Kopciowi, dyrektorowi Departamentu Społeczeństwa Informacyjnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego; Filipowi Litewce z Gabinetu Prezydenta Miasta Poznania; Tinie Lopez, koordynatorce współpracy międzynarodowej w Ayuntamiento de Pozuleo de Alarcón; Piotrowi Malcharkowi, dyrektorowi Wydziału Informatyki i Infrastruktury Urzędu Miasta Krakowa; Ładysławowi Milancejowi, dyrektorowi Wydziału Informatyki Urzędu Miasta Bydgoszczy; Przemysławowi M. Nowakowi, zastępcy prezydenta miasta Bydgoszczy; Ewie Przednowek, tłumaczce języka hiszpańskiego; Sylwestrowi E. Sokolnickiemu, burmistrzowi miasta i gminy Serock; prof. dr. hab. Markowi Szczepańskiemu, dyrektorowi Instytutu Socjologii na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego oraz rektorowi Wyższej Szkoły Zarządzania i Nauk Społecznych w Tychach; Patrykowi Świrskiemu, pełnomocnikowi ds. Społeczeństwa Informacyjnego w Urzędzie Miasta Tychy; Małgorzacie Tomaszewskiej, asystentce Kamila Kurowskiego, dyrektora sektora publicznego Microsoft Polska; Kajetanowi Wojsykowi, zastępcy naczelnika Wydziału - informatykowi Miejskiemu w Urzędzie Miejskim Częstochowy.
Nie można planować rozwoju miast ani skutecznie nimi zarządzać bez uwzględnienia konsekwencji dokonujących się przemian społeczno-gospodarczych. Nie zawsze idą one w kierunku wzmacniania pozycji dużych miast w regionach.
Duży wpływ na kształt struktury społecznej w miastach będą miały w najbliższej przyszłości procesy demograficzne. Obserwowany jest wyraźny spadek przyrostu naturalnego. Do tego następuje migracja mieszkańców - szczególnie tych młodych i przedsiębiorczych, do innych miast w Polsce i Europie, a bogatych - z dużych miast do okolicznych gmin. Najwięcej ludzi mieszkało w miastach na przełomie lat 80. i 90., od kilku lat widoczny jest wyraźny odpływ na tereny podmiejskie. Dla przykładu, w 1950 r. w Bydgoszczy mieszkało ok. 160 tys. osób, w 1990 r. było prawie 380 tys. mieszkańców, a w 2005 liczba ta spadła do 360 tys. Przewiduje się, że w 2030 r. w Bydgoszczy będzie mieszkać już tylko 280 tys. obywateli. W Koszalinie w 1995 r. było ponad 111 tys. mieszkańców, a w 2005 r. niecałe 108 tysięcy. W 2030 r. ma być 89 tys. koszalinian.
Ruchy migracyjne i spadek przyrostu naturalnego powodują zmiany struktury wiekowej ludności miejskiej oraz zmiany statusu i struktury dochodów mieszkańców miast. W ślad za odchodzącymi z miast mieszkańcami odpływają również pieniądze należne miastu z racji podatku PIT jego mieszkańców. W miastach jest coraz więcej osób starszych, na emeryturze. Wzrasta liczba osób nieposiadających stałych dochodów z pracy lub działalności gospodarczej. Największą grupę podatników w miastach stanowią i stanowić będą w najbliższym czasie osoby osiągające przychody kwalifikujące je do pierwszej grupy podatkowej. Jedynie wśród osób prowadzących działalność gospodarczą odsetek najlepiej zarabiających jest podobny, a czasem nawet większy, jak odsetek najmniej zarabiających. Rośnie liczba mieszkańców utrzymujących się wyłącznie z zasiłków pomocy społecznej.
Charakter tkanki miejskiej zmienia się również pod wpływem zachodzących procesów transformacji gospodarczej. Wyczerpały się już możliwości rozwoju miast w oparciu o tradycyjne rodzaje i formy aktywności gospodarczej. Upadają firmy, przedsiębiorstwa, fabryki, które do tej pory decydowały o potencjale ekonomicznym miast, stanowiąc jednocześnie ich znak rozpoznawczy i "magnes" przyciągający nowych mieszkańców.
To wszystko trzeba brać pod uwagę przy planowaniu rozwoju miasta. Potrzebny jest przełom w myśleniu o mieście. Nauka, edukacja, nowoczesna infrastruktura techniczna to czynniki, które obecnie w pierwszej kolejności będą decydowały o rozwoju cywilizacyjnym i gospodarczym miast. Miasta nie mogą działać w pojedynkę. Muszą współpracować z sąsiadującymi gminami. Optymalnym modelem rozwojowym staje się model metropolitarny. Niestety, w Polsce rozwój metropolii jest utrudniony przez brak stosownej ustawy metropolitarnej. Co więcej brakuje zrozumienia wspólnego interesu miast centralnych i gmin je otaczających.
Potrzebna jest nowa polityka i zmiany systemu zarządzania miastem. Najważniejsze wyzwania stojące przed współczesnym miastem związane są z: nową gospodarką, ograniczonymi zdolnościami dochodowymi, migracją ludzi i firm, suburbanizacją, potrzebą nowej edukacji, zmianą roli administracji. Konieczne staje się kreowanie wysoko kwalifikowanej siły roboczej, inwestowanie w infrastrukturę dla innowacji, staranie o poprawę jakości życia mieszkańców. Skuteczne zarządzanie miastem wymaga stałego monitorowania i oceny sytuacji zarówno wewnątrz miasta, jak i w jego otoczeniu.
Te hasła należy zamienić na rzeczywiste przedsięwzięcia tworzące nowe instytucje, wspierające konkretne firmy działające w sektorach wzrostu, szkolenia pracowników, pozyskujące nowych mieszkańców, uczniów itd...
Źródło: Prezentacja Janusza Szewczuka ze Stowarzyszenia Rozwoju Gospodarczego Gmin - Czas przełomu. Demografia - gospodarka - podatki. Zmiany potencjału rozwojowego miast polskich.
Dekalog współczesnego miasta
- Dbałość o wysoki poziom kapitału ludzkiego i społecznego mieszkańców.
- Rozbudowa sektora usług, zarówno tradycyjnych, jak i nowoczesnych (zwłaszcza: e-usług, usług informatycznych, bankowych, biznesowych, zdrowotnych, edukacyjnych, obrotu nieruchomościami, reasekuracji, doradztwa firm ubezpieczeniowych, turystyki kwalifikowanej itp.).
- Zdolność do przyjmowania kapitałów i inwestycji zagranicznych, a także zagranicznych ekspertów.
- Obecność firm zagranicznych, zwłaszcza wielkich korporacji międzynarodowych, banków, instytucji naukowych oraz placówek dyplomatycznych.
- Możliwość eksportu miejskich i regionalnych przedsiębiorstw, instytucji kulturalnych, artystycznych, naukowych oraz ich przedstawicieli.
- Gotowość do stałej rozbudowy zarówno tradycyjnej infrastruktury (drogi i sieci), jak i nowoczesnej infostruktury.
- Połączenie gęstym układem transportowym, systemem dróg i autostrad z innymi miastami i regionami.
- Rozbudowa kompleksów kongresowych i wystawienniczych oraz powierzchni biurowych; organizacja kongresów, festiwali, imprez sportowych, naukowych, wydarzeń artystycznych.
- Obecność siedzib środków masowego przekazu o zasięgu krajowym i międzynarodowym.
- Uczestnictwo w europejskim i światowym systemie miast oraz regionów, udział w stowarzyszeniach miast bliźniaczych, prezentacjach dokonań miejskich.