Informatyka i edukacja - razem czy osobno?

Szkolnictwo obowiązkowe (szkoły powszechne), mimo objęcia go europejskimi programami modernizacji, nadal potrzebuje ogromnych środków, głównie na opracowanie nowych programów i metodologii nauczania skierowanego w większym stopniu na potrzeby uczących się. Ujmując tę kwestię szerzej: skoro uczenie się przez działanie pozostawia trwałe efekty w ok. 80%, a wyniki uczenia się przez czytanie i słuchanie pozostają trwałe tylko w ok. 5-10%, potencjał samokształcenia przy użyciu technologii informacyjnych jest ogromny. Jeśli tylko proces takiego samokształcenia zostanie dobrze zaprojektowany, może ono być najważniejszym elementem, który pozwoli zlikwidować lukę edukacyjną.

Drugim, dużym obszarem społeczeństwa uczącego się mogą być "uczące się przedsiębiorstwa". Pracownicy takiej firmy będą mieli dostęp do wiedzy i informacji niezbędnych do odnawiania swych kwalifikacji. Urzeczywistnienie tej wizji wymaga rozwiązania dwóch poważnych problemów. Pierwszym będzie partnerstwo organizacji gospodarczych i edukacyjnych, które zapewni właściwe materiały i warunki dla tak zaplanowanego doskonalenia zawodowego. Trzeba zdać sobie sprawę, że uczenie się podczas pracy będzie ważniejsze niż skracanie czasu pracy. Drugi problem to "obosieczna broń" bardziej "elastycznych" umów o pracę: z jednej strony obniżają one bezpieczeństwo zatrudnienia, z drugiej zaś mogą hamować skłonność przedsiębiorstw do inwestowania w szkolenie, z obawy przed ucieczką lepiej wyszkolonych pracowników do innych firm. Toteż do umacniania tej skłonności będą potrzebne specjalne zachęty ze strony państwa.

Trzeci ogromny obszar nowej edukacji to bezrobotni, zwłaszcza pozostający długo bez pracy. Rozwiązanie tego problemu jest centralnym zadaniem nowej europejskiej strategii "powtórnego zatrudnienia". Zamiast ponosić olbrzymie wydatki ze środków publicznych na zasiłki dla 9 mln bezrobotnych, a w perspektywie jeszcze wielu milionów znajdujących się na drodze do bezrobocia, kraje Unii mogą mieć 9 mln ludzi zaangażowanych w kształcenie się, w podnoszenie umiejętności czytania, pisania i "komputerowania". Prawem i obowiązkiem wszystkich bezrobotnych powinno być utrzymywanie i podnoszenie podstawowych umiejętności niezbędnych na rynku pracy Społeczeństwa Informacyjnego. Odpowiednio do opisanej strategii rządy krajów członkowskich powinny odejść od biernej polityki zatrudnienia i przyjąć politykę aktywną.

Łatwo wyobrazić sobie mniej lub bardziej jawne reakcje rządów na ten ostatni pogląd. Z pewnością dyskusje nad roboczymi wersjami dokumentu były burzliwe, skoro czytamy w nim: "Przedstawianie edukacji i szkolenia jako centralnego składnika nowej polityki ponownego zatrudniania może spotkać się z opozycją. Argumentem jest stwierdzenie, że głęboko zakorzenionego problemu zatrudnienia w Europie nie da się rozwiązać poprzez edukację i szkolenie, skoro nie można znaleźć pracy po wyszkoleniu się. Argument ten jest prawdziwy, ale chybia celu. Przeznaczeniem edukacji i szkolenia nie jest zastępowanie makroekonomicznej polityki nastawionej na wzrost i nowe miejsca pracy".

Mamy więc dwie koncepcje Społeczeństwa Informacyjnego. Jedna koncentruje się na tworzeniu warunków rynkowych i technicznych dla rozwoju produktów i usług informacyjnych. Druga apeluje o skierowanie wysiłku nie tylko na rozwiązania techniczne, lecz przede wszystkim na szeroko zarysowany proces społecznego uczenia się. Jakie rzeczywiste znaczenie mają obie koncepcje w polityce Unii Europejskiej? Odpowiedź możemy znaleźć, odwołując się do faktów, które są opisane w aktualizowanym dokumencie pt. Europejski Kroczący Plan Działań na rzecz Społeczeństwa Informacyjnego (Europe's Rolling Action Plan for Information Society). W edycji z listopada 1997 r. w rozdziale Działania ukończone wymieniono:

42 przedsięwzięcia z zakresu "ulepszanie środowiska biznesowego"

2 przedsięwzięcia z zakresu "inwestowanie w przyszłość" (to właśnie inwestowanie w edukację i zasoby ludzkie)

15 przedsięwzięć z zakresu "ludzie na pierwszym miejscu"

7 przedsięwzięć z zakresu "podejmowanie wyzwania globalnego".

Widać więc, że olbrzymi postęp w budowaniu koncepcji społeczeństwa uczącego się nie wymusza (jeszcze?) działania administracji europejskiej.

Podobne pytanie możemy skierować do przemysłu i biznesu. Opisane obszary rozwoju edukacji i szkolenia w Społeczeństwie Informacyjnym to w istocie obszary ogromnego rynku na nowe produkty i usługi. Jaka jest odpowiedź sektora technologii informacyjnych na tę niewyobrażalnie wielką okazję?

<hr size=1 noshade>1 "Biała Księga o wzroście, konkurencyjności i zatrudnieniu. Wyzwania i drogi wiodące ku 21 wiekowi" (White Paper on growth, competitiveness, and employment. The challenges and ways forward into 21st century), COM(93) 700 final, Brussels, 5 December 1993

2 "Europa i globalne Społeczeństwo Informacyjne. Zalecenia dla Rady Europy" (Europe and the global information society. Recommendations to the European Council), (CD-84-94-290-C), Brussels, 26 May 1994

3 "Rekomendacje zawarte w raporcie Bangemanna zostały skonkretyzowane w Planie działania "Droga Europy do społeczeństwa informacyjnego" (Europe's way to the information society. An action plan), COM(94) 347 final, Brussels, 19.07.1994

4 "Sieci dla ludzi i tworzonych przez nich społeczności: odnieść maksimum korzyści ze Społeczeństwa Informacyjnego w Unii Europejskiej" (Networks for People and their Communities: Making the most of the Information Society in the European Union, First Annual Report to the European Commission from the Information Society Forum) (CD-96-96-473-C), June 1996. Korzystam głównie z suplementu do raportu, zawierającego wyniki prac zespołów roboczych

5 "Komunikat Komisji skierowany do Rady, Parlamentu Europejskiego, Komitetu Społeczno-Ekonomicznego i Komitetu Regionów na temat Społeczeństwa Informacyjnego. Od Corfu do Dublina. Nowe wyłaniające się Priorytety" (Communication of the Commission to the Council, The European Parliament, the Economic and Social Committee and the Committee of the Regions on The Information Society: From Corfu to Dublin. The new emerging priorities), COM(96) 395 final, 24 July 1996

6 "Życie i praca w Społeczeństwie Informacyjnym: ludzie na pierwszym miejscu" (Living and Working in the Information Society: People first) COM(96) 389 final

Andrzej Góralczyk jest szefem Instytutu Produktywności IDG Poland w Warszawie.


TOP 200