Ethernet 100 Gb/s ciągle za drogi

Pomimo tego, że standard Ethernet 100 Gb/s został ratyfikowany w zeszłym roku, wdrożeń tego rodzaju technologii jest wciąż jak na lekarstwo. Dzieje się tak dlatego, ponieważ jest to bardzo droga technologia, na którą sobie mogą pozwolić póki co tylko duże korporacje oraz firmy telekomunikacyjne. Czy jest szansa, aby sytuacja ta uległa zmianie?

Wydawałoby się, że wysyp aplikacji multimedialnych, techniki wirtualizowania zasobów oraz olbrzymia ilość danych, jakie produkują firmy, spowoduje, że Ethernet 100 Gb/s wzbudzi wśród użytkowników zainteresowanie i technologia ta wkroczy szybko do centrów danych. Zainteresowanie to może wzbudził, ale z wdrożeniami jest już dużo gorzej. Nie ma się czemu dziwić - na dzisiaj to bardzo, ale to bardzo droga technologia.

Ethernet 100 Gb/s ciągle za drogi

Dlatego firmy, które muszą dysponować szybkimi sieciami LAN, sięgają raczej po technologie agregujące połączenia 10 Gb/s, a decyzję o wdrożeniu technologii 100 Gb/s odkładają na później, nie chcąc płacić za jeden taki port astronomicznej kwoty. Astronomicznej, bo to liczba składająca się z sześciu cyfr (czyli ponad 100 000 USD).

Zobacz również:

  • Wyjaśniamy czym jest SD-WAN i jakie są zalety tego rozwiązania
  • Najszybszy światłowód w Polsce - łącze 8 Gb/s od Orange

W przypadku firmy Juniper jeden port Ethernet 100 Gb/s zainstalowany w przełączniku kosztuje użytkownika ok. 150 tys. USD, a za dwuportowy moduł wspierający takie połączenia, który Brocade zapowiedział na połowę tego roku, trzeba będzie zapłacić prawie 200 tys. USD. To olbrzymie pieniądze i zwrot kosztów takiej inwestycji jest na dzisiaj bardzo wątpliwy.

Ponieważ są to początki tej technologii, to moduły z portami 100 Gb/s nie dość iż są bardzo drogie, to zajmują na dodatek sporo miejsca i pobierają tak dużo prądu, że w żadnym stopniu nie zasługują na miano rozwiązań energooszczędnych.

A jaka sytuacja panuje na rynku rozwiązań Ethernet 10 Gb/s. Dell Oro Group podaje, że przychody na rynku interfejsów serwerowych tego typu zamknęły się w czwartym kwartale 2010 r. kwotą 100 mln USD (wzrost o 57% porównując rok do roku). Ta technologia rozwija się dalej. Broadcom pokazał np. niedawno swój pierwszy adapter 10GBase-T (połączenie miedziane o maks. długości 100 metrów), który wejdzie na rynek w drugim kwartale br.

Wracając do Ethernetu 100 Gb/s trzeba powiedzieć, że w opinii analityków technologia ta będzie szerzej stosowana dopiero w 2013 roku i to tylko przez największych dostawców usług sieciowych. Do centrów danych wkroczy szerszą ławą dopiero w 2015 r.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200