Anorektyczni liderzy

Jak będzie wyglądała modelowa korporacja przyszłości?

A.R.: Każdy menedżer powinien być swego rodzaju liderem w pewnej dziedzinie. Przecież tego typu zdolności ma wiele osób, wystarczy wykorzystać je na odpowiednim polu. Jedną z ważnych rzeczy staje się w tym przypadku nauczenie ludzi, gdzie i w jakich dziedzinach mogą rozwijać swoje zdolności. Trzeba przede wszystkim poznać siebie i stale szukać miejsca, w którym mogą przydać się określone umiejętności.

Często odwiedzamy firmy, których pracownicy muszą walczyć o możliwość robienia tego, w czym są dobrzy, a nie tego, do czego przypisano ich w korporacji. I nie mogą się stamtąd wyrwać, bo ludzie w firmie mówią: "Jesteś najlepszą osobą na to stanowisko, jaką mamy".

Jaki będzie wpływ nowego modelu przywództwa na biznes, relacje w firmie?

C.W.: Właściwy lider we właściwym czasie może przynieść olbrzymie zyski. Pojawienie się takich liderów może spowodować duże zmiany w organizacji. Jednym z wyzwań, przed jakim staną liderzy przyszłości, będzie zarządzanie wielopokoleniową siłą roboczą działającą w wielu różnych dziedzinach. Można oczekiwać, że w przyszłości tacy liderzy z wizją przyciągną do swojej korporacji rzesze ludzi, niezadowolonych z dotychczasowej pracy, z wizji wcielanej przez dotychczasową firmę. Już teraz wielu głównych menedżerów odchodzi z dużych korporacji po to, by tworzyć małe mobilne firmy, w których mogą stworzyć od początku własne wizje, tworzyć coś, co wyraża ich samych.

Menedżerowie z pokolenia obecnych 40-latków mówią, że udało im się osiągnąć sukces, bo znali się na finansach, organizacji i marketingu. Tym lepiej dla nich. Teraz jednak nadchodzi czas nowych liderów. Ludzie będą musieli zwrócić uwagę na to , co robią w tej chwili i jak mogą się zmienić, żeby pomóc swojej organizacji. A jeśli nie będą przystawać do niej, pójdą gdzie indziej. Zwiększy i poszerzy się zakres konkurencji między firmami.

A.R.: Jedną z dziedzin konkurowania, która nabierze ogromnego znaczenia, będzie rywalizacja o talenty. Wiele badań wskazuje, że wszystkie firmy poszukują ludzi tego samego "pokroju". Najlepszych ściągnie nie ten, który zapłaci im najwięcej, ale ten, kto będzie potrafił przyciągnąć ich swoją wizją i zapewnić im odpowiednie możliwości rozwoju ich zdolności zarządczych.

Jak menedżerowie firm z naszego regionu, w naszych niezbyt dużych przedsiębiorstwach mogą wykorzystać idee nowego lidera.

A.R.: Byliśmy niedawno na spotkaniu w Czechach. I tam też usłyszeliśmy o potrzebie nowych liderów, którzy wykorzystując swój autorytet i współpracując z dużym gronem osób będą umieli podejmować szybko decyzje.

C.W.: Dostrzegam jedną wyraźną różnicę. Zachodnie koncerny podejmują decyzje dotyczące przyszłych celów strategicznych. Menedżerowie z Europy Wschodniej natomiast stale muszą podejmować decyzje dotyczące przetrwania firmy. Są one więc jeszcze trudniejsze i wymagają doskonałych kwalifikacji...

O ile nam wiadomo w państwach tego regionu nadal obowiązuje formalny model podejmowania decyzji. Macie więc większe możliwości zmiany i dzięki temu szybciej dostrzeżecie efekty swojej ciężkiej pracy. Szybkie wdrożenie tych metod może być źródłem trwałej przewagi konkurencyjnej.


TOP 200