Ruchy głową i rękami

Sterowanie głosem robi wrażenie, jednak według rynkowych ekspertów lepszym i prostszym rozwiązaniem jest kontrola systemu operacyjnego za pomocą ruchów wykonywanych głową i rękami. Aby ta metoda zadziałała, potrzebna jest kamera i specjalne oprogramowanie. Użytkownik wykonuje przed kamerą określone ruchy ręką lub głową, a program odpowiednio je interpretuje.

Na razie jednak ten sposób sterowania nie upowszechnił się i wymaga jeszcze dopracowania. Tę technologię wykorzystuje na przykład Toshiba. Jej laptop Qosmio G50 pozwala zarządzać multimediami za pomocą gestów z odległości do trzech metrów. Wystarczy kilkanaście minut ćwiczeń.

Myszko, jak długo wytrzymasz?

Postęp technologiczny w dziedzinie sterowania jest szybki, metody usprawniające interakcję z urządzeniami cieszą się coraz większym zainteresowaniem.

W pierwszej kolejności do codziennego użytku wejdą urządzenia kontrolowane dotykiem, głosem i gestami - to się sprawdziło w telefonach komórkowych i podobnie powinno być z komputerami.

Analitycy firmy Gartner przewidują, że mysz komputerowa wyjdzie z użycia w ciągu najbliższych 3-5 lat. Zaawansowane technologie, na przykład sterowanie myślami, będą jednak musiały jeszcze poczekać, na razie to science fiction.