Wi-Fi Alliance będzie rozwijać standard WiGig

Już za kilka tygodni stowarzyszenie Wireless Gigabit Alliance zostanie włączone w struktury Wi-Fi Alliance - będzie to uwieńczenie dwuletniej współpracy obu organizacji. Porozumienie to powinno przyspieszyć prace nad standardem WiGig, mającym umożliwić bezprzewodowe przesyłanie danych z prędkościami sięgającymi 7 Gb/s.

Umowa, którą podpiszą wkrótce obie strony, przewiduje, że organizacja promująca WiGig zostanie włączona do struktur Wi-Fi Alliance (formalnie ma się to dokonać do końca bieżącego kwartału). Efektem będzie m.in. przejęcie przez Wi-Fi Alliance nadzoru na pracami nad nowym standardem, promowaniem go oraz certyfikowaniem sprzętu.

WiGig zapewniać ma maksymalny teoretyczny transfer na poziomie 7 Gb/s (to znacznie szybciej niż np. w przypadku finalizowanej właśnie najnowszej wersji Wi-Fi - 802.11ac). Technologia ta wykorzystuje pasmo powyżej 60 GHz, co sprawia, że przeznaczona jest głównie do wykorzystania w pomieszczeniach - WiGig ma służyć np. do szybkiego bezprzewodowego przesyłania danych na krótkich dystansach, np. między urządzeniami multimedialnymi (podczas dokowania, podłączania komputera do wyświetlaczy itp.).

Standard ten rozwijany jest od 2009 r. Początkowo zakładano, że trafi on na rynek już w 2011 r., ale pomimo wsparcia wielu poważnych graczy (m.in. Intela i Microsoftu) prace nad WiGig przebiegały wolniej niż zakładano.

Pierwsze testy konfiguracyjne sprzętu obsługującego nowy standard mają zostań przeprowadzone pod koniec bieżącego roku - krótko później urządzenia takie powinny pojawić się w sklepach. Ale za ich testy, certyfikację i promowanie nie będzie już odpowiedzialne stowarzyszenie Wireless Gigabit Alliance - obowiązki te przejmie organizacja Wi-Fi Alliance, która z powodzeniem wypromowała kilka kolejnych wersji Wi-Fi.

Co ważne, urządzenia obsługujące WiGig będą trafiały na rynek jeszcze przed rozpoczęciem oficjalnych testów - specjaliści sądzą jednak, że nie będą one miały żadnych problemów ze współpracą z produktami, które pojawią się w sklepach później i będą opatrzone odpowiednim certyfikatem (ich zdaniem technologia ta jest na tyle dojrzała, że nie powinny wystąpić kłopoty z kompatybilnością).

Pierwszym zastosowaniem nowego standardu będą bezprzewodowe stacje dokujące, tworzone z myślą o współpracy z najnowszymi ultrabookami i tabletami (wprowadzenie na rynek notebooka z WiGig zapowiedział już np. Dell). Później pojawią się m.in. urządzenia pamięci masowej oraz bezprzewodowe wyświetlacze (WiGig ma być bezprzewodowym ekwiwalentem HDMI - standard ten powinien zapewniać transfer wystarczający do płynnego przesyłania nieskompresowanego wideo 1080p).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200