Instaluje się wówczas akwarium np. z ośmioma małżami na specjalnych postumentach i doprowadza badaną wodę. Małże reagują na pojawienie się w wodzie substancji toksycznej natychmiastowym zamknięciem muszli i w konsekwencji zaprzestaniem czynności życiowych. Potem następuje kolejno czasowe otwieranie i zamykanie skorupek. Zmiany stopnia otwarcia rejestrowane są przez czujniki zainstalowane na muszlach i sondy hallotronowe, doprowadzone do postumentów. Tak to np. działa w warszawskich i poznańskich wodociągach.

Oszczędności można szukać na każdym kroku. W Sztokholmie nie tylko masowo korzysta się z komunikacji miejskiej (tylko ok. 7% mieszkańców miasta korzysta z prywatnych samochodów, przez co w godzinach szczytu ¾ ruchu obsługuje transport miejski), ale również stawia się na analizę ruchu ulicznego. System Trafik Stockholm nieustannie gromadzi dane o sytuacji w ruchu ulicznym z wielu różnych źródeł. Następnie przekazuje informacje kierowcom, pomagając im w wyborze tras oraz steruje działaniem sygnalizacji świetlnej i wskazaniami znaków o zmiennej treści w taki sposób, aby zredukować zagęszczenie ruchu.

Zbyt wiele szkół wciąż nie przejmuje się świecącym się światłem na korytarzach. W ocenie firmy Reus Polska, która ma za sobą projekty w wielu miastach, potencjał techniczny oszczędności energii w polskich budynkach użyteczności publicznej osiąga poziom 45%. "Przeciętnie szkoła, po odliczeniu wakacji, ferii i świąt, pracuje przez 40 tygodni w roku. W ciągu tygodnia obciążona szkoła pracuje przez 12 godzin dziennie oraz 8 godzin w soboty. W ciągu roku szkoła pracuje zatem 2720 godzin. Rok ma zaś 8760 godzin. A zatem budynek jest użytkowany przez mniej niż 1/3 roku. Czy trzeba palić światło w szkole, kiedy ona nie pracuje?" - pyta retorycznie Piotr Kozłowski, wiceprezes spółki Reus Polska.

Inną formą redukcji kosztów i tym samym obniżenia emisji CO2 jest optymalizacja dostaw energii elektrycznej. Oto przykład z Telekomunikacji Polskiej. Po skomplikowanym procesie przygotowawczym, umowy ostatecznie podpisano z ENERGA Obrót SA oraz rozszerzono umowy z ENEA SA. Ich roczna wartość to ok. 130 MPLN. "Łącznie umowami zostało objętych ok. 16 000 punktów poboru (jest to największy projekt tego typu od czasu liberalizacji rynku energii w Polsce). Nastąpi konsolidacja umów i faktur za sprzedaż energii (docelowo, zamiast ok. 140 000 faktur - kilkanaście). To oszczędności idące w miliony złotych" - mówi Paweł Buchman, dyrektor Pionu Administracji Telekomunikacji Polskiej.

"Miasto moich marzeń" będzie tematem przewodnim przyszłorocznej konferencji Computerworld "Państwo w mikro- i makroskali", która odbędzie się w Gdańsku.