I-TMC ma określić ramy wspólnych przedsięwzięć dla części telekomunikacyjnej i IT. Różnica występuje bowiem dopiero na poziomie aplikacji. Można więc całymi zasobami infrastrukturalnymi zarządzać wspólnie. Dzięki

temu bardziej efektywnie wykorzystamy nasze kompetencje i inwestycje. I-TMC ma być oderwany od schematów i tradycyjnych podziałów w firmach telekomunikacyjnych. Obecnie akceptuje go Grupa FT. Zgodnie z zapowiedzią Piotra Muszyńskiego, członka zarządu TP ds. operacyjnych (Computerworld 7/2009) TP rozpoczęła program InfraWorks - wprowadzenie wspólnego procesu zarządczego oraz dalszą konsolidację i wirtualizację infrastruktury. Objął on Telekomunikację Polską, PTK Centertel i inne spółki z Grupy TP. Ujednolicenie ma nastąpić również na poziomie standardów zakupowych i zarządzania informacją.

"Dziś warto wirtualizować i automatyzować wszystko to, co kiedyś było fizyczne. Przechodzimy z zarządzania pudełkami do zarządzania usługami opartymi na infrastrukturze - mocą procesorów, bazami danych czy fragmentami systemów pamięci masowej" - opowiada Tomasz Matuła. Program wystartował pod koniec marca. Teraz Grupa TP kończy inwentaryzację. Koniec czerwca to prawdopodobnie pierwsze plany i konkretne projekty. Wcześniej jednak trzeba wykazać cel biznesowy i korzyści, jakie przyniesie projekt. "Prosząc o kilka milionów na inwestycje, trzeba wykazać oszczędności lub inne korzyści, dzięki którym zostaną osiągnięte" - mówi Tomasz Matuła. "Ich szacowanie jest proste. Wiemy co nam przyniosły poprzednie tego typu projekty. Są też benchmarki zrobione na użytek własny. Wiemy również, ile mniej zasobów potrzeba do zarządzania takim scentralizowanym środowiskiem" - konkluduje. Pierwsze oszczędności z programu InfraWorks generują już teraz projekty związane z Green IT.