"UVD (Unified Video Decoder) to układ przystosowany do dekodowania filmów HD. Bez problemu radzi sobie z materiałem o bitrate dochodzącym do 40 Mb/s, a co ciekawe jest to pierwszy procesor tego typu dokonujący wszelkich operacji dekodowania samodzielnie, tylko z minimalną pomocą CPU. Dekoduje zarówno materiał H.264/AVC jak i VC-1. Do tej pory procesory AVIVO nie wspomagały sprzętowo przetwarzania strumienia wideo i dekodowania entropicznego. UVD dekoduje używane przez H.264 schematy kodowania CAVLC (Context Adaptive Variable Lenght Coding) i CABAC (Contex Adaptive Binary Arithmetic Coding), których obliczeniami zajmował się wcześniej procesor. W nowym AVIVO HD, całość tych zadań realizuje procesor UVD. Oczywiście realizuje on także funkcje poprawy jakości obrazu HD, takie jak usuwanie przeplotu z wyostrzeniem krawędzi, precyzyjne skalowanie oraz korekcję barw."

Taki akapit znajdziecie w naszym artykule o kartach HD 2000. Wszystko co napisaliśmy jest prawdą, tylko, że UVD znajduje się w modelach HD 2400 i 2600, a nie w topowym HD 2900 XT. Nie wiemy czemu tak się stało. Tłumaczenie AMD, że procesory w komputerach dla graczy są na tyle wydajne, że UVD nie jest potrzebne nas nie przekonuje. Jeśli odciążenie CPU dzięki UVD wynosi do 40% to czemu ktoś nie chciałby z tego skorzystać? Czemu UVD nie ma w Radeonie HD 2900 XT, a jest w HD 2400 i 2600? Tylko AMD raczy wiedzieć. Tak czy inaczej jest to prawda, co naszym zdaniem w pewnym sensie obniża atrakcyjność nowej karty AMD. Z drugiej strony warto wspomnieć, że w przypadku modeli NVIDII mamy do czynienia z podobną sytuacją. Pełne dekodowanie HD dostępne jest w modelach GeForce 8500 i 8600, a częściowe w GF 8800.

Zobacz również:

• "Dostajemy 200 stopionych kart RTX 4090 miesięcznie". Serwis ostrzega