"Naszym celem na najbliższy rok jest budowa silnej grupy kapitałowej, skupionej wokół Planet Soft i specjalizującej się w najnowocześniejszych technologiach niestosowanych jeszcze na masową skalę" - zapowiada Hubert Wochyński, prezes Planet Soft.

Jedną z tych technologii jest augmented reality, czyli technologia pozwalająca na połączenie świata realnego z rzeczywistością wirtualną. Najczęściej na obraz z kamery nakładana jest wtedy - generowana w czasie rzeczywistym - animacja 3D. "Właśnie tym będzie się zajmowała nasza pierwsza spółka zależna. Chcemy aby zajęła się produkcją i popularyzacją konkretnych rozwiązań opartych na technologii augmented reality kierowanych do osób indywidualnych. Chodzi o to, żeby jak najwięcej osób korzystało z naszych aplikacji" - tłumaczy prezes. "Nie wykluczamy żadnej formy współpracy: przejęcia, poprzez fuzję, na ścisłej współpracy skończywszy" - dodaje.

Kolejną dziedziną, na którą stawia Planet Soft są zaawansowane rozwiązania na urządzenia mobilne. "Finalizujemy rozmowy w sprawie przejęcia firmy, która mogłaby szybko zrealizować nasz autorski projekt na urządzenia mobilne skierowany dla klientów indywidualnych" - zdradza Hubert Wochyński.

W minionym roku przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 3,5 mln zł, Planet Soft wypracował 524 tys. zł zysku netto. Plany na rok bieżący zakładają zwiększenie zysku do 770 tys. zł (wzrost 47%), przy wielkości sprzedaży na poziomie 3,6 mln zł.

Przypomnijmy, że w ofercie prywatnej wrocławska spółka sprzedawała akcje o wartości 500 tys. zł. Prawdopodobnie do końca czerwca zadebiutuje na NewConnect.