Pomysłodawcy rozwiązania argumentują, że zostało ono opracowane z myślą o rodzinach, które chcą przechować historię swojego rodu w internecie. Obietnica przechowywania zasobów cyfrowych przez sto lat jest kusząca, ale ma jeden minus. Jest to bardzo drogie rozwiązanie, za które trzeba zapłacić jednorazowo 38 tys. USD. Mamy za to do dyspozycji domenę ze 100-letnią rejestracją oraz możliwość automatycznego tworzenia kopii zapasowych na wielu serwerach, jak również wsparcie techniczne.

WordPress nie informuje, jak zamierza rozwiązać technicznie problemy związane z takim ambitnym przedsięwzięciem. Na razie nie wiadomo, jak będzie aktualizować domeny i kopie zapasowe gdy internet ciągle ewoluuje i zmienia swój kształt oraz architekturę.

Zobacz również:

• Trwają prace nad komputerami symulującymi działanie ludzkiego mózgu
• WordPress 6.5 trafia na rynek. Oto 5 najważniejszych zmian

Matt Mullenweg, dyrektor generalny WordPress, twierdzi, że firma wszystko przewidziała i zapewnia, jeśli chcemy podarować jednemu z członków naszej rodziny specjalny prezent w postaci domeny, zostanie to zrealizowane bez względu na potencjalne przeszkody.