Windows 7 dla biznesu
- Sylwester Lewandowski,
- 10.08.2009, godz. 21:22
Funkcjonalności dla biznesu
Wachlarz edycji ewidentnie świadczy o tym, jak istotni dla Microsoftu są odbiorcy korporacyjni oraz małe i średnie przedsiębiorstwa. Aby spełnić ich oczekiwania i przekonać ten segment rynku do nowego produktu gigant z Redmond wprowadził szereg nowych funkcji. Oczywiście, w pierwszej kolejności usprawniono bezpieczeństwo. Aktualnie, kiedy wykorzystanie pamięci przenośnych stało codziennością, ochrona danych jest krytyczna z punktu widzenia organizacji. Odpowiedzią na to jest Bitlocker To Go. Pozwala on szyfrować informacje przechowywaną przykładowo na pamięciach USB. Funkcjonalność ta wykorzystuje Group Policies, przechowuje kopie zapasowe w Active Directory. Oprócz tego, poprawiono konfiguracje tej funkcji dla głównego dysku twardego.
Kolejne usprawnienie będzie dostępne w połączeniu z Windows Server 2008 R2. BranchCache pozwoli na cachowanie dokumentów ściąganych z serwerów zdalnych. Nowość polega na tym, że dokument przechowywany lokalnie na jednej ze stacji klienckich będzie przekazywany innym komputerom, kiedy będą one chciały uzyskać dostęp tego zasobu na zdalnym serwerze, inny scenariusz zakłada przechowywanie plików nie na poszczególnych stacjach klienckich, ale na lokalnym serwerze. W założeniu ma to zwolnić zasoby sieciowe i przyspieszyć pracę użytkowników.
Wsparcie wstecz
Tryb Windows XP w Windows 7 ma umożliwić pracę ze starszymi aplikacjami, a co ważniejsze rozwiać obawy przed migracją na nowy system, tryb ten opiera się na wykorzystaniu działającego w tle - na Virtual PC - systemu operacyjnego. Ważnym elementem, jeżeli chodzi o wirtualizacje może się okazać Virtual Desktop Infrastructre, który pozwoli zcentralizować dostęp i zarządzanie maszynami wirtualnymi w organizacji. Windows 7 będzie oferował w połączeniu z nim lepszą grafikę, wykorzystanie aplikacji telekomunikacyjnych oraz lepsze drukowanie.
Rynek dla Windows 7?
Windows 7 jest oferowany łącznie z Windows Server 2008 R2. Microsoft zapamiętał dobrze lekcje związaną z Vistą i pewnie już nigdy nie zdecyduje się wydać systemu, z którym nie będą zgodne jego aktualnie obecne na rynku aplikacje. Jednakże ciężko liczyć na szybką migracje klientów na nowy system. Po pierwsze większość firm zazwyczaj czeka, aż Microsoft wyda pierwszy Service Pack i wtedy zaczyna zastanawiać się nad aktualizacją. Oprócz tego, kryzys zajrzał w oczy wszystkim i w dobie cięcia kosztów większość firm nie planuje dodatkowych wydatków, jak przejście na nowy system operacyjny. Problem może stanowić także to, że większość nowych funkcjonalności jest dostępna w najdroższych edycjach: Ultimate i Enterprise, co także potencjalnie ograniczy grono odbiorców, a agresywna kampania reklamowa i szeroko prowadzone akcje promocyjne, ale to mogą nie wygrać w konfrontacji z polityką ograniczania wydatków.