Wieżowe serwery z Nehalem: Dell, Fujitsu i HP

Mierzono też moc pobieraną przez serwery, posługując się parametrem Watts Up Pro (specjalna aplikacja zbierała dane i przesyłała je przez port USB oraz kabel do podłączonego do serwera PC, na którym można było przeglądać wyniki).

Tym razem różnice między serwerami były większe. Wszystkie trzy urządzenia pobierają podobną ilość energii, gdy znajdują się w stanie "standby" (są podłączone do zasilania, ale nie włączone). Natomiast przy pełnym obciążeniu najmniej energii pobiera serwer Della, a najwięcej Fujitsu. Przeliczając to na złotówki i przyjmując, że średnia krajowa za 1 kWh to 40 gr, oznacza to, że po roku eksploatacji użytkownik serwera Della dostanie rachunek za energię o ok. 300 zł mniejszy niż pracując na maszynie Fujitsu, i o 75 zł mniejszy niż korzystając z serwera HP.

Zobacz również:

  • Akcje Intel spadają - winna rosnąca konkurencja w AI
  • Wielka inwestycja Atmana w przetwarzanie danych
  • AI ma duży apetyt na prąd. Google znalazł na to sposób

Pamięć serwerów testowano przy użyciu aplikacji STREAM 5.8. Mierzy ona szybkość odczytywania/zapisywania danych w MB/s. Różnice między poszczególnymi urządzeniami okazały się nieznaczne: 33 463 MB/s (Dell), 33 508 MB/s (Fujitsu) i 33 536 MB/s (HP).

Wszystkie serwery obsługują te same popularne mechanizmy wirtualizowania zasobów, nadają się więc do konfigurowania w ramach jednego fizycznego systemu wielu wirtualnych serwerów.

Dell PowerEdge T610

Wolno stojący serwer PowerEdge T610 (może być również instalowany w szafie, gdzie zajmuje wysokość 5U) można wyposażać do 8 TB wewnętrznej pamięci masowej (dyski) i do 96 GB pamięci RAM DDR3. Można nim zarządzać zdalnie, korzystając z rozwiązania iDRAC6 (integrated Dell Remote Access Controller).

Wieżowe serwery z Nehalem: Dell, Fujitsu i HP

PowerEdge T610 to idealny serwer dla małych i średnich firm, pracujący najciszej ze wszystkich testowanych urządzeń. Nie można w nim instalować tylu dysków twardych, co w dwóch pozostałych serwerach, ale dla przeciętnej firmy pojemność zainstalowanych dysków jest wystarczająca. Komputer pobiera bard

Z tyłu serwera (z dwoma procesorami Xeon X5550) producent umieścił dwa duże 90 mm wentylatory. Niestety, nie można ich wymieniać "na gorąco". W komputerze znajduje się też osiem zewnętrznych portów USB 2.0 (sześć z tyłu i dwa z przodu) oraz pięć gniazd PCIe (czyli o dwa więcej niż w serwerze HP).

Serwer Dell jest wyposażany w zasilacz o mocy 570 lub 870 W. Użytkownik może zamówić urządzenie z jednym lub dwoma takimi zasilaczami (drugi pełni wtedy rolę zapasowego). Wentylatory pracują na tyle cicho, że serwery można umieszczać w biurach. Serwer Della pobiera najmniej mocy: bez obciążenia 136,6 W (o 19,8 W mniej niż HP i o 90 W mniej niż Fujitsu). Przy pełnym obciążeniu pobór wynosi 307 W (o 15 W mniej niż HP i o 60 W mniej niż Fujitsu).

W serwerze Della można instalować różne dyski i kontrolery. Testowany egzemplarz miał cztery 2,5-calowe dyski SAS (73 GB; 15 tys. obrotów na minutę), pracujące w trybie RAID 5. Urządzenie można również wyposażać w dyski SATA II (2,5- lub 3,5-calowe) oraz 2,5-calowe napędy SSD. Producent stosuje w serwerze kontroler PERC6/I oraz oferuje zintegrowaną kartę PERC6/I RAID, która wspiera konfiguracje RAID 0, 1, 5, 6 i 10.

Wieżowe serwery z Nehalem: Dell, Fujitsu i HP

TOP 200