Jedna z ponad 50 konferencji prasowych, jakie Zarząd Światowego Centrum Technik Biurowych, Informatyki i Telekomunikacji czyli CeBIT zorganizował tej jesieni w głównych miastach krajów o znaczącym rynku komputerowym, odbyła się 22 listopada w Warszawie. Przygotowania do największego jarmarku informatycznego świata, który tym razem odbędzie się w dniach 16-23 marca, weszły już w końcową fazę.

Z danych zaprezentowanych przez przedstawicieli Międzynarodowych Targów Hanowerskich, Rolfa Schlichtinga i Detleva Rossa wynika, że mimo recesji przyszłoroczne wydanie CeBIT-u utrzyma rekordowe wielkości. Będzie ogółem 5733 (w br. - 5752) wystawców, w tym zagranicznych - 2210 (2190), powierzchnia wystawiennicza - 309201 m (309703), a liczba reprezentowanych krajów - 52 (45).

Światowa oferta technik informatycznych i telekomunikacyjnych zajmie 21 hal wystawowych, w których ekspozycje zostaną ujęte w 10 podstawowych grup tematycznych: technika informatyczna, sieci komputerowe, CIM - produkcja zintegrowana komputerowo, software, doradztwo i usługi, telekomunikacja, technika biurowa, technika bankowa i innych instytucji obrotu pieniężnego, technika zabezpieczeń, badania i rozwój.

Największy wzrost ofert dotyczy software'u i jego producenci oraz konsultanci (reprezentowanych tu będzie 1700 firm) po raz pierwszy będą mieli do dyspozycji aż trzy hale (nr 2, 3 i 4) oraz część hali nr 5.

Zarząd targów zaostrzył rygory w grupie technik biurowych, pozostawiając w niej jedynie sprzęt bezpośrednio związany z komputerami. Z powodów klasyfikacyjnych na CeBIT '94 nie przyjęto zgłoszeń 120 firm.

Oficjalnym partnerem przyszłorocznych targów (tak jak w br. była Polska i cały region Europy Środkowej oraz Wschodniej) będzie Kanada. W konferencji prasowej uczestniczyli przedstawiciele ambasady kanadyjskiej w Warszawie radca Ted Johnston i I sekretarz, pani Lyndy Watson (Do tego tematu wrócimy w następnym numerze CW).