Usługa w chmurze to nie backup! Czy pożar serwerowni pozbawi Cię danych?

Materiał promocyjny Pożar serwerowni OVHcloud z marca tego roku stał się głośnym newsem wykraczającym poza portale branżowe i odbił się szerokim echem wśród firm, które przechowują swoje aplikacje i dane na zewnętrznych data centers. Jego skala spowodowała wyłączenia wielu serwisów, w tym rządowych i komercyjnych. Czy dało się zapobiec utracie danych? Sprawdź, jakie czynniki mogą zagrażać płynności działania chmury i jak się na nie przygotować.

W branży IT powszechne stało się powiedzenie “ludzie dzielą się na tych, którzy robią backupy i na tych, którzy będą je robić”. Utrata danych to poważne ryzyko dla każdej organizacji - dla niektórych z nich oznacza to zakończenie działalności. Stąd zarządzanie ryzykiem (w tym utraty danych) staje się odrębnym obszarem polityki firmy, który gwarantuje jej przetrwanie w dynamicznym, cyfrowym świecie.

Rosnące obciążenia Data Centers

Centra danych w trakcie pandemii zyskały jeszcze większe znaczenie dla biznesu - musiały zapewnić bazę dla pracy wielu pracowników zdalnych, utrzymania łańcuchów dostaw i rosnącej liczby internetowych transakcji. Ich dodatkowe obciążenie nie wpłynęło jednak na rozszerzenie zespołu nadzorującego pracę serwerowni.

Może między innymi braki zespołowe pozwoliły na niekontrolowane rozprzestrzenienie się ognia w OVH Strasburgu w marcu 2021 roku. Po incydencie prezes Octave Klaba powiedział, że będą “jeszcze bardziej paranoiczni” w kwestii bezpieczeństwa. Bo choć wielki pożar serwerowni, w której wielu klientów traci dane, robi spektakularne wrażenie, to trzeba przyznać, że pożary należą do najrzadszych zagrożeń w serwerowniach.

Uptime Institute zbiera dane o nietypowych wydarzeniach w centrach danych od 1994 i raportuje, że na 8 000 zgłoszonych (przez członków UI) zakłóceń, tylko 11 stanowiły pożary (większość stłumiona w zarodku).

Delikatny system centr danych

Funkcjonowanie serwerowni jest ściśle uregulowane i zabezpieczone na wypadek wielu ryzyk. Warto na początku nadmienić, że samozapłon jest niemal niemożliwy - nie pozwalają na to systemy chłodzące baterie oraz zintegrowane mechanizmy wyłączające urządzenia podczas przegrzania. Pozostała automatyka szybko wykrywa i izoluje ogień, który został już rozniecony. Ścisłe protokoły bezpieczeństwa mają zapobiegać powstawaniu zagrożeń i instruować pracowników na wypadek niespodziewanych zdarzeń. Mimo wszystko to błąd ludzki stanowi jedną z dwóch najczęstszych przyczyn raportowanych incydentów.

Główna przyczyna zakłóceń pracy serwerowni

Na pierwszym miejscu wśród incydentów znajdują się problemy z UPS, czyli uninterruptible power supply (systemy zasilania gwarantowanego). Nadzwyczajne zdarzenia związane z UPS stanowią aż 29% spośród wszystkich raportowanych. Wiele incydentów i pożarów, w tym ten największy w OVHcloud zostały wywołane przez zakłócenia w dostawie energii. Serwery należą do bardzo czułych urządzeń, a systemy UPS pozwalają regulować napięcie prądu w sieci. Ich zadaniem jest zapobieganie zakłóceniom, jednak jak każde urządzenie także mogą popełniać błędy.

Do pozostałych raportowanych przyczyn z raportu Uptime Institute, zaraz za błędem ludzkim (24%), należą: awarie systemu chłodzenia (15%), pogoda (12%), awarie generatora (10%), błędy sprzętu IT (5%).

Jakim sposobem można przywrócić działanie usług w chmurze w ciągu paru minut?

Według Christophe’a Bertranda, senior analyst w Enterprise Strategy Group, głównym błędem odbiorców usług w chmurze jest postrzeganie tej usługi jako szerszej niż jest w rzeczywistości. Jej dostępność i wygoda korzystania sprawiają, że odbiorcy nie czują się odpowiedzialni za swoje dane. Jak wskazuje specjalista, migracja do chmury nie ściąga z użytkownika obowiązku robienia backupów.

Tworzenie kopii zapasowych jest podstawą zachowania stabilności działania organizacji. Trudno wyobrazić sobie działanie nowoczesnego biznesu bez cyfrowego zaplecza i zgromadzonych danych. Także szybkość ich odzyskiwania stanowi o poziomie zabezpieczeń i gwarantuje ciągłość biznesową.

Chmura hybrydowa gwarancją ciągłości

Rozwiązaniem, którego znaczenie rośnie z roku na rok, jest chmura hybrydowa. Pozwala ona na zachowanie równowagi pomiędzy usługami w chmurze publicznej, a wrażliwymi danymi zgromadzonymi w chmurze prywatnej. Podstawą tego rozwiązania jest własna infrastruktura dla chmury prywatnej i platforma łącząca bazy danych. Propozycje silników cyfrowych dla biznesu stale się unowocześniają, oferując rozwiązania zdolne utrzymać niezwyczajne obciążenia.

Przykładem takiego niezawodnego komputera jest IBM z15, czyli sprzęt typu mainframe, który jest w stanie przetworzyć 19 mld szyfrowanych transakcji dziennie. Kiedy IBM z15 stanowi element rozwiązania hybrydowego staje się bazą szybkiego przesyłania danych między chmurami, co sprzyja niezwykłej orkiestracji wszystkich baz danych - publicznych i prywatnych. Pozwala on na tworzenie setek kopii zapasowych i szybkość przetwarzania umożliwiającą przywracanie systemów w przedziale sekund.

Dowiedz się więcej ze strony S&T i sprawdź, jak wdrożenie platformy dla chmury hybrydowej IBM może zwiększyć efektywność i bezpieczeństwo Twojego biznesu.