Oferty wstępne, zgłoszone w ramach ogłoszonej przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej w dniu 22 czerwca 2023 r. aukcji na cztery rezerwacje pochodzą od największych telekomów: P4, Polkomtel, Orange Polska i T-Mobile Polska.

Dla jednej rezerwacji cena wywoławcza wynosiła 450 mln zł, UKE spodziewa się łącznie ok 2 mld zł za rezerwacje, po kolejnych etapach. W następnym kroku urząd zajmie się formalną oceną i licytacją.

Zobacz również:

• Komputery z Windows i ARM mogą mieć dużą przewagę nad Mac
• Polska poprawia gotowość do wprowadzenia 5G
• Trwają prace nad komputerami symulującymi działanie ludzkiego mózgu

Minister Janusz Cieszyński podkreślał wcześniej, że celem ogłoszenia aukcji 5G była przede wszystkim poprawa dostępu Polaków do sieci komórkowej, a wpływy finansowe do budżetu są na dalszym miejscu.

Operatorzy, którzy zostaną wybrani będą zobowiązani do przeprowadzenia inwestycji w rozwój infrastruktury m.in. w ramach budowy sieci nowej generacji poza obszarami zurbanizowanymi – docelowo aż na 90% terytorium Polski powinna być dostępna sieć internetowa o przepustowości 96 Mb/s. Dla operatorów oznacza to konieczność uruchomienia niemal 4 tys. stacji bazowych, również w miejscowościach poniżej 20 tys. mieszkańców. Mają na to 4 lata.

W grudniu 2022 UKE ogłosił warunki, na podstawie których do aukcji mogły przystąpić tylko podmioty o określonym pułapie inwestycji dokonanych w latach 2016-2021 (miliard złotych) oraz posiadające rezerwację na jedno z pasm (800, 900, 1800, 2100 lub 2600 MHz).