UE wzmacnia przepisy przeciwko amerykańskim big-techom

Jak donosi agencja Reuters, parlament UE poparł wczoraj nowe, surowe przepisy mające na celu powstrzymanie amerykańskich gigantów technologicznych. Kary za naruszenia mogą wynieść nawet 10% globalnego obrotu.

UE wzmacnia przepisy przeciwko amerykańskim big-techom

Tracy Le Blanc/Pexels

Unijni ustawodawcy przegłosowali w środę 15 grudnia wzmocnienie projektu przepisów mających na celu powstrzymanie amerykańskich gigantów technologicznych, w tym rozszerzenie zakresu na ich działalność detaliczną i użytkowników biznesowych poza Europą, jako część ich wspólnego stanowiska w nadchodzących rozmowach z krajami UE.

Ustawa o rynkach cyfrowych (Digitac Markets Act - DMA), przedstawiona przez szefową unijnej agencji antymonopolowej Margrethe Vestager w grudniu 2020, zawiera listę „za” i „przeciw” dla amerykańskich gigantów technologicznych wyznaczonych do pełnienia roli strażników dostępu do internetu. Po raz pierwszy na świecie zaproponowano kary do 10% globalnego obrotu za naruszenia.

Zobacz również:

  • Duża zmiana - Apple zezwala na tworzenie emulatorów gier
  • Amazon do pracowników: roboty was nie zastąpią

Propozycja Vestager dotyczy takich firm jak Amazon, Apple, Alphabet (dawniej Google) i Meta (dawniej Facebook), ale Parlament Europejski chce rozszerzyć ją na stronę internetową booking.com, chińską Alibabę i detalistę internetowego Zalando.

Vestager cieszyła się z wyniku głosowania. „To jasny sygnał, że w naszej unijnej demokracji to nie BigTech ustala reguły gry, tylko ustawodawcy” - napisała w tweecie. Prawodawcy będą teraz musieli pogodzić swoją propozycję z propozycjami krajów UE i Komisji w przyszłym roku, zanim projekt przepisów stanie się obowiązującym prawem.

W akcie o rynkach cyfrowych ustanowiono ściśle zdefiniowane obiektywne kryteria kwalifikowania dużej platformy internetowej jako „strażnika dostępu” – gatekeepra (kontrolującego dostęp do informacji i usług). Dzięki temu akt ten pozostaje dobrze ukierunkowany na problem dużych, systemowych platform internetowych.

Unijni prawodawcy chcą również, aby przepisy miały zastosowanie do przeglądarek internetowych, wirtualnych asystentów i podłączonej telewizji, dodając do listy Vestager usługi pośrednictwa online, sieci społecznościowe, wyszukiwarki, systemy operacyjne, usługi reklamowe online, cloud computing i usługi udostępniania wideo. Propozycja DMA ułatwiłaby również użytkownikom zmianę domyślnych ustawień w usługach i produktach na konkurencyjne. Komisja Europejska ma sporządzać coroczne sprawozdanie na temat gatekeeperów, z możliwością proponowania przez ustawodawców dochodzeń w sprawie nowych usług i produktów.

Platforma zostaje uznana za strażnika dostępu, jeżeli:

• ma silną pozycję gospodarczą, istotny wpływ na rynek wewnętrzny i działa w wielu krajach UE

• ma silną pozycję pośrednika, co oznacza, że łączy dużą liczbę użytkowników z dużą liczbą przedsiębiorstw

• ma (lub wkrótce będzie mieć) ugruntowaną i trwałą pozycję na rynku, co oznacza, że będzie stabilna w dłuższej perspektywie czasowej.

Przykłady nakazów wprowadzanych przez DMA

• Platformy strażników dostępu muszą w przyszłości:

• w konkretnych sytuacjach umożliwić podmiotom trzecim interoperacyjność swoich usług

• umożliwić swoim użytkownikom biznesowym dostęp do danych, które generują podczas korzystania z platformy strażnika dostępu

• udostępnić przedsiębiorstwom reklamującym się na danej platformie odpowiednie narzędzia oraz informacje niezbędne reklamodawcom i zleceniodawcom do niezależnej weryfikacji swoich reklam publikowanych za pośrednictwem danego strażnika dostępu

• umożliwić swoim użytkownikom biznesowym promowanie ich oferty i zawieranie umów z klientami poza platformą strażnika dostępu

Przykłady zakazów wprowadzanych przez DMA

• Platformy strażników dostępu nie będą mogły:

• traktować usług i produktów oferowanych przez samego strażnika dostępu bardziej korzystnie w rankingu niż podobne usługi lub produkty oferowane przez osoby trzecie na platformie strażnika dostępu

• uniemożliwiać konsumentom nawiązywanie kontaktu z przedsiębiorstwami spoza ich platform

• uniemożliwiać użytkownikom, którzy się na to zdecydują, odinstalowania jakiegokolwiek preinstalowanego oprogramowania lub aplikacji.

Co Digital Markets Act oznacza dla biznesu?

Według unijnych urzędników, użytkownicy biznesowi, którzy są zależni od strażników dostępu, jeśli chodzi o świadczenie swoich usług na jednolitym rynku, będą mieli uczciwsze otoczenie biznesowe.

Innowatorzy i start-upy technologiczne otrzymają nowe możliwości konkurowania i innowacji w środowisku platform internetowych i nie będą musiały przestrzegać niesprawiedliwych warunków ograniczających ich rozwój.

Konsumenci będą mieli większy wybór lepszych usług, więcej możliwości zmiany dostawcy, jeśli się na to zdecydują, bezpośredni dostęp do usług i sprawiedliwsze ceny.

Strażnicy dostępu zachowają wszelkie możliwości wprowadzania innowacji i oferowania nowych usług. Jednak nie będą już odnosić nienależnych korzyści, gdyż nie będą mogli stosować nieuczciwych praktyk wobec użytkowników biznesowych i klientów, którzy są od nich zależni.

Parlament Europejski i państwa członkowskie przeanalizują wniosek Komisji w ramach zwykłej procedury ustawodawczej. Po przyjęciu aktu będzie on bezpośrednio stosowany w całej UE.

Więcej o informacji o DMA na stronie UE

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200