UE grozi TikTokowi gigantyczną karą

Unia Europejska poinformowała, że zamierza formalnie sprawdzić czy TikTok spełnia wymogi stawiane przez przyjętą przez nią ustawę o usługach cyfrowych (DSA). Zaznacza iż skoncentruje swoją uwagę szczególnie na takich kwestiach, jak ochrona nieletnich, kwestia dystrybucji reklam, ochrona danych oraz problemy związane z rozpowszechnianiem szkodliwych treści.

Od momentu przyjęcia ustawy DSA wszystkie większe platformy internetowe muszą sprostać wielu wymaganiom, co dotyczy również firmy TikTok, pod adresem której użytkownicy zgłaszają od dawna wiele zastrzeżeń. A kary przywidziane za nieprzestrzeganie zasad DSA mogą być bardzo dotkliwe i sięgać nawet 6% światowego rocznego obrotu uzyskiwanego przez daną firmę.

Dzisiejsze posunięcie UE jest następstwem kilkumiesięcznego gromadzenia przez nią informacji, w tym oskarżeń wysuwanych pod adresem platformy TikTok między innymi w takich obszarach, jak ochrona dzieci i rozpowszechnianie dezinformacji. Komisja obawia się, że środki łagodzące wprowadzone przez TikTok, mające na celu ochronę dzieci przed dostępem do nieodpowiednich treści, mogą być niewystarczające i mało skuteczne. Chodzi tu głównie o narzędzia weryfikujące wiek dzieci i młodzieży.

Zobacz również:

  • Akcje Intel spadają - winna rosnąca konkurencja w AI
  • ByteDance: nie mamy zamiaru sprzedawać TikToka
  • Francuski organ regulacyjny nakłada na Google kolejną potężną grzywnę

Unijne badanie oceni też, czy TikTok spełnia wymagania DSA dotyczące zapewniania dostępu do repozytorium reklam wyświetlanych przez platformę. TikTok uruchomił bibliotekę reklam dopiero latem ubiegłego roku, jeszcze przed upływem terminu zgodności internetowych platform z przepisami.

Obawy UE dotyczące podejścia TikToka do zarządzania treścią i bezpieczeństwem pojawiły się na długo przed wejściem ustawy DSA w życie. TikTok był zresztą zmuszony wprowadzić pewne zmiany operacyjne już wcześniej, bo w połowie 2022 roku., po tym jak regionalne organy ochrony konsumentów połączyły siły w celu zbadania skarg dotyczących bezpieczeństwa dzieci i prywatności.

UE nie narzuciła sobie formalnego terminu zakończenie dochodzenia dotyczącego działania firmy TikTok i wskazała w komunikacie prasowym, że wszystko zależy od kilku czynników, takich jak złożoność sprawy, zakres badania oraz chęć współpracy z nią TikToka.

TikTok potwierdził otrzymanie dokumentu od UE zawierającego decyzję o wszczęciu dochodzenia. Firma oświadczyła również, że odpowiedziała na wszystkie poprzednie wezwania Komisji do udzielenia informacji, ale nie otrzymała jeszcze żadnej informacji zwrotnej na temat swoich odpowiedzi. Ponadto TikTok stwierdził, że wcześniejsza propozycja spotkania wewnętrznego personelu ds. bezpieczeństwa dzieci z urzędnikami Komisji nie została jeszcze rozpatrzona.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200