UE chce rozwiązać definitywnie problem ładowarek

UE (Unia Europejska) zamierza uchwalić nowe prawo, dzięki któremu wszyscy producenci smartfonów, tabletów i notebooków będą musieli instalować w nich porty USB typu C (USB-C).

Posłowie do Parlamentu Europejskiego będący członkami Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów głosowali w tym tygodniu tej sprawie (chodzi o dyrektywę RED; Radio Equipment Directive). Na 45 osób tylko dwie były przeciwne propozycji uchwalenia takiego prawa. Wszystko więc wskazuje na to, że już niedługo wystarczy nam jedna ładowarka wyposażona we wtyk USB-C, aby doładować wszystkie takie urządzenia. Propozycja jednej uniwersalnej ładowarki pomoże rozwiązać problem związany w elektronicznymi śmieciami i zanieczyszczaniem nimi środowiska naturalnego.

Prawodawcy UE chcą również, aby wszystkim nowym urządzeniom elektronicznym towarzyszyła etykieta zawierająca informację czy ich producent dołącza do nich ładowarkę, tak aby konsumenci mogli sami decydować o tym, czy jest im ona potrzebna. Wtedy każdy, kto ma ją już w domu, zrezygnuje z takiego zakupu.

Zobacz również:

  • Technologia QDEL ma zastąpić OLED jako najwyższej klasy wyświetlacze do 2026 roku
  • USB-C również dla starszych modeli iPhone

Sprawa jest poważna biorąc pod uwagę fakt, że obecnie w samej tylko Europie do sklepów trafia ponad 500 mln ładowarek, które następnie lądują w większości w śmietnikach, generując ok. 13 tys. ton elektrośmieci.

Najbardziej oczywistym adresatem nowego prawa jest Apple, którego smartfony zawierają port Lightning. Inaczej ma się sprawa z większość smartfonów Android, których producenci spełniają wymogi stawiane przez nową propozycję. Dlatego Apple protestuje i twierdzi iż nowy przepis zaszkodzi konsumentom na całym świecie, chociaż zgadza się z tym, że zapobiegnie on zanieczyszczaniu środowiska naturalnego.

Poza smartfonami i tabletami, nowy przepis obejmowałyby również aparaty cyfrowe, słuchawki i zestawy słuchawkowe, przenośne konsole do gier wideo oraz przenośne głośniki. Posłowie do PE wzywają teraz Komisję Europejską do opracowania strategii tzw. „minimalnej interoperacyjności” między nowymi rozwiązaniami, które pozwalają ładować urządzenia elektroniczne drogą bezprzewodową. Chcą też uchwalenia stosownego prawa regulującego tę kwestię w ciągu najbliższych dwóch, góra trzech lat.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200