W udzielonym niedawno prasie wywiadzie Linus Torvalds powiedział, że nienawidzi mediów społecznościowych, wymieniając przy tym z nazwy kilka takich platform. Jak nietrudno się domyśleć, Torvalds wymienił Twitter, Facebook i Instagram. Tak silne potępienie wyrażone przez kogoś, kto uznawany jest za guru IT i kogoś, kto wyrażając swoje zdania nie owija niczego w bawełnę, mówi samo za siebie. Widać z tego, jak złą sławą cieszą się media społecznościowe w oczach najbardziej zasłużonych dla przemysłu IT osób.

W innym wywiadzie Linus Torvalds został niedawno zapytany, co zmieniłby w świecie technologii, do rozwoju której sam przyczynił się walnie. Jego odpowiedź brzmiała: wyrzuciłbym ze świata IT media społecznościowe. I dodał, „absolutnie nie cierpię nowoczesnych mediów społecznościowych. To nic innego jak choroba. Media takie zdają się tylko zachęcać ludzi do niewłaściwego zachowywania się”.

Zobacz również:

• WordPress 6.5 trafia na rynek. Oto 5 najważniejszych zmian

Jest to interesująca krytyka ze strony człowieka, który często był i jest cały czas jest oskarżany o to, że na różnego rodzaju linuksowych forach bardzo ostro atakuje niewłaściwe według niego postawy osób ze świata IT. Torvalds jest nie tylko doskonałym programistą, ale na swój sposób zabawną i przemawiający do rozumu osobą, nie tolerującą jednak w najmniejszym stopniu głupoty. I stąd zapewne tak ostre słowa krytyki wypowiedziane pod adresem mediów społecznościowych.